Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czesko-włoska bitwa o Świdnik

Firma Aero z miejscowości Vodochody koło Pragi, stolicy Czech, i włosko-brytyjska Agusta Westland pozostały na placu boju o Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego \"PZL Świdnik” SA.
Wyboru nabywcy 87,62 proc. akcji świdnickiej spółki dokona Agencja Rozwoju Przemysłu. Kiedy i za ile sprzeda ten pakiet - nie wiadomo. - Żadne decyzje nie zapadły - mówi Roma Sarzyńska, rzecznik ARP. I dodaje: Pieniądze to nie wszystko. Chcielibyśmy, by nabywca inwestował w zakład i zapewnił jego rozwój. Sarzyńska nie chce ujawnić szczegółów dotychczasowych rozmów prowadzonych przez ARP z potencjalnymi inwestorami. O tym, że właścicielem Świdnika może zostać Agusta Westland, mówiło się już od dawna. Od 13 lat współpracuje ze świdnicką fabryką, to właśnie do Agusty Westland trafia 35 proc. całej sprzedaży zakładu. Do Włoch pojechało m.in. blisko tysiąc wyprodukowanych w Świdniku kadłubów śmigłowców. - Świdnik będzie jednym z głównych filarów naszej produkcji - deklarowali przedstawiciele Agusty Westland. - To nasz strategiczny partner - przyznawał Jan Mazur, rzecznik PZL Świdnik. (bmk)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama