Reklama
I Liga: Motor wygrał z trzecioligowym Mazurem, uraz obrońcy lubelskiej drużyny
Damian Falisiewicz, wyrastający na podstawowego defensora Motoru, omal nie przypłacił sobotniego sparingu z trzecioligowym Mazurem ciężką kontuzją. Na szczęście, uraz może być mniej poważny niż początkowo przypuszczano.
- 22.02.2009 18:12
W drugiej połowie jeden z piłkarzy Mazura bezpardonowo zaatakował Falisiewicza, a ten upadając lekko skręcił nogę w stawie kolanowym. - Wyglądało to groźnie - wspominał zajście prawy obrońca Motoru. - W pierwszej chwili przestraszyłem się, że coś się stało z wiązadłami. Noga bolała, ale na drugi dzień czułem się już lepiej. Wprawdzie ból nie ustał, jednak jest zdecydowanie mniejszy. Myślę, że wszystko będzie dobrze. Na wszelki wypadek zrobię badania, aby uniknąć ewentualnych powikłań.
Przypomnijmy, że w jednym z wcześniej rozegranych meczów kontrolnych lubelski zespól stracił Tomasza Lenarta, który złamał kość śródstopia.
Sparing z Mazurem Karczew, rozegrany na boisku w Miętnem koło Garwolina, nie układał się po myśli pierwszoligowców. Lublinianie, tak jak w poprzednich meczach, długo nie mogli złapać właściwego rytmu gry. Stracili też gola. Adam Gmitrzuk ostro dośrodkował z rzutu wolnego w kierunku lubelskiej bramki. Wszyscy, także Grzegorz Przygoda, minęli się z piłką, która wpadła do siatki.
Dopiero po przerwie Motor energiczniej wziął się do roboty. Konsekwentnie dążył do odrobienia strat. Cel osiągnął dopiero w końcowych fragmentach spotkania. W 81 min wyrównał przymierzany do składu Kamil Hempel. Otrzymał podanie od Kamila Króla i mimo ostrego kąta i naciskającego obrońcy, zdołał pokonać bramkarza Mazura.
Chwilę później lublinianie wyszli na prowadzenie, a to za sprawą Marka Piotrowicza. Niedawno pozyskany piłkarz ograł w polu karnym przeciwnika i ładnym strzałem umieścił futbolówkę w bramce. To kolejny gol w meczu kontrolnym lewego pomocnika, występującego ostatnio w Hetmanie Zamość. Piotrowicz nie tylko trafił. Popisał się także asystą. Po jego dośrodkowaniu Kamil Król strzelił głową, ustalając wynik sobotniej konfrontacji.
W następnym sprawdzianie Motor zmierzy się z Wisłą Płock. Miejsca spotkania jeszcze nie ustalono. Do sparingu ma dojść prawdopodobnie w środę, w Pruszkowie lub w Miętnem. Wisła najchętniej zaprosiłaby lublinian do Płocka, jednak Motor woli krótszą podróż.
BRAMKI I SKŁAD
1:0 - Gmitrzuk (35), 1:1 - Hempel (81), 1:2 - Piotrowicz (88), 1:3 - K. Król (90).
Motor: Przygoda (46 Mierzwa) - Falisiewicz (70 Maciejewski), Ptaszyński, Maciejewski (46 Bożyk), Misztal (60 Budzyński) - Drej (46 Dykij), Żmuda (46 Melniczuk), R. Król - Syroka (46 Piotrowicz), K. Król, Oziemczuk (46 Hempel).
Reklama













Komentarze