Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pirat zatrzymał się na ogrodzeniu

Franciszków, koło Świdnika. Marek Sz. zjechał z drogi, wpadł na dwa ogrodzenia i skrzynkę trakcji elektrycznej. Miał cztery promile alkoholu.
Mężczyzna szalał swym oplem wczoraj wieczorem. Policję wezwali mieszkańcy Franciszkowa, którzy zobaczyli skutki jego jazdy. - 27 - letni mieszkaniec Lublina nie mógł utrzymać się na nogach, czuć było od niego bardzo silną woń alkoholu, a pojeździe porozrzucane były puszki po piwie i butelki po wódce - mówi Magdalena Szczepanowska, ze świdnickiej policji. -- Nie posiadał przy sobie prawa jazdy i dokumentów pojazdu. Michał Sz. spędził noc w policyjnej izbie zatrzymań. Odpowie za kierowanie pojazdem po pijanemu oraz za zniszczenie mienia. er

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama