Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłka nożna: Orlikowi z Biłgoraja podcięli skrzydła

Młodzież i dzieci z Biłgoraja z niecierpliwością oczekują nadejścia wiosny.Wtedy będą mogli pograć w piłkę na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Obiekt został wybudowany przy ul. Nadstawnej (teren Szkoły Podstawowej nr 5) w ramach ogólnopolskiego programu \"Moje boisko - Orlik 2012” i oddany do użytku w listopadzie ubiegłego roku. Niestety, w ciągu kolejnych trzech miesięcy skorzystało z niego niewielu. Powód? Zarządca obiektu nie mógł sobie poradzić ze... śniegiem. Niezadowoleni z tego są nie tylko uczniowie. - Jest problem, bo nie mamy gdzie trenować - żali się Lucjan Kupczak, prezes czwartoligowego Olendra Sól. W podobnej sytuacji są też trzecioligowi piłkarze Łady Biłgoraj. Władze miasta twierdzą, że nic nie dało się w tej sprawie zrobić. - Analizowaliśmy to z pracownikami i doszliśmy do wniosku, że nie będziemy usuwać śniegu mechaniecznie żeby nie uszkodzić nawierzchni boiska - tłumaczy Janusz Rosłan, burmistrz Biłgoraja. - Baliśmy się, że stracimy gwarancję wykonawcy - dodaje. Okazuje się jednak, że jak się chce, to wszystko można. Tak jak w Poniatowej. - Nasz Orlik był zamknięty tylko przez dwa dni po obfitych opadach śniegu - mówi Henryk Bilski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Poniatowej, który poradził sobie z tym problemem bardzo szybko. - Kupiliśmy mechaniczną odśnieżarkę, kosztowała nas 800 złotych. W ciągu półtorej godziny ze śniegu nic nie zostaje - dodaje. W skrajnych warunkach poniatowski OSiR usuwał opady ręcznie. - Wystarczyło pięciu ludzi i plastikowe łopaty. Nie ma mowy o tym żeby zepsuć nawierzchnię. Zresztą w instrukcji obsługi boiska jest napisane, że można używać do niego lekkiego sprzętu mechanicznego - podkreśla Bilski. Lada moment problem rozwiąże się też w Biłgoraju. W sukurs władzom miasta przyjdzie bowiem pogoda. - Szkoda tylko, że musieliśmy tyle czekać, a obiekt, który kosztował sporo pieniędzy, stał przez długi czas nieużywany - kwituje jeden z miejskich radnych prosząc o anonimowość.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama