Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Masz prawo jazdy kat. B od 3 lat? Będziesz mógł jeździć motocyklem. Od niedzieli

Już w najbliższą niedzielę na motocykle siądą kierowcy, którzy nigdy nie zdobyli uprawnień na takie maszyny
Masz prawo jazdy kat. B od 3 lat? Będziesz mógł jeździć motocyklem. Od niedzieli
Nowe i używane motocykle o pojemności silnika 125 ccm zniknęły z komisów i salonów. - Już w połowie sierpnia nie było po nich śladu. Najbliższej dostawy nowych junaków "125” spodziewamy się w połowie września. Pewnie długo nie postoją. "125” kosztuje prawie tyle samo, co "50” - mówi Barbara Czernicka z www. skuteromania.pl, jednego z lubelskich dealerów marki Junak.

Boom na "małe” motocykle to zasługa nowych przepisów, które wchodzą w życie w najbliższą niedzielę. Według nich każdy, kto ma prawo jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat może prowadzić motocykle z silnikami do 125 ccm bez żadnych dodatkowych uprawnień, czyli prawa jazdy kat. A1.

Jest jednak zastrzeżenie - motocykle te mogą mieć maksymalnie 14 KM mocy. Do tej pory bez dodatkowych uprawnień można było prowadzić motorowery i skutery o pojemności do 50 ccm.

Największy ruch jest w komisach motocyklowych. - Klienci najczęściej pytają o hondę varadero, na jakiej WORD-y przeprowadzają egzaminy na motocyklowe prawo jazdy. Każdego dnia mam kilka pytań o używane "125” w cenie od 5 do 10 tysięcy złotych. Na rynku już brakuje takich maszyn - dodaje Adam Lis z komisu motocyklowego przy al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie.

Mniejszy ruch notują sprzedawcy nowych pojazdów. - W ostatnim czasie sprzedałem 3 hondy o pojemności 125 ccm. Ludzie pytają o takie motocykle, ale boomu nie ma. Myślę, że na wiosnę sprzedaż wzrośnie, bo do wydania kilkunastu tysięcy złotych na motocykl trzeba dojrzeć - przekonuje Jarosław Koczorowski z lubelskiego Centrum Motocyklowego "Sokół”.

- Nie zanotowaliśmy zwiększonej liczby rejestracji tej kategorii jednośladów. "Wysypu” spodziewamy się na wiosnę - dodaje Dariusz Bogusz, szef Wydziału Komunikacji w lubelskim Ratuszu.

Specjaliści mają obawy, czy wysyp motocyklistów z prawem jazdy kat. B nie przełoży się na wzrost tragedii na drogach. -"125” można osiągać duże szybkości, nawet do 140 km/h. A kierowcy z kategorią B nie mają ani wiedzy, ani umiejętności w zakresie jazdy motocyklem - przestrzega Artur Lis, instruktor bezpiecznej jazdy.

Pozytywne jest to, że kierowcy chcą się doszkalać. - Codziennie kilka osób pyta o możliwość takiego kursu. Godzina szkolenia z instruktorem, na własnym motocyklu, kosztuje od 25 do 30 złotych - mówi Maciej Kulak, właściciel jednej z lubelskich szkół nauki jazdy.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama