Reprezentacja: Polska - San Marino (10:0)
Polscy piłkarze zapowiadali, że w meczu z San Marino będą chcieli zrehabilitować się za fatalny występ w Belfaście. I trzeba przyznać, że mimo rywali z najniższej europejskiej półki \"biało-czerwonym\" udało się wykonać to zadanie, bo zaaplikowali amatorom z San Marino aż 10 goli i odnieśli najwyższe zwycięstwo w historii.
- 01.04.2009 22:25
Środowe spotkanie nie mogło się ułożyć dla podopiecznych Leo Beenhakkera lepiej. Już w 23 sekundzie do siatki trafił Rafał Boguski. Do przerwy naszej reprezentacji udało się zdobyć jeszcze trzy gole. Łupem bramkowym podzielili się Euzebiusz Smolarek, Robert Lewandowski i ponownie Boguski.
Po zmianie stron było jeszcze lepiej bo Polacy dołożyli sześć kolejnych goli. Błyszczał zwłaszcza Smolarek, który w sumie zaliczył cztery trafienia. Ta najładniejsza bramka w wykonaniu zawodnika angielskiego Boltonu padła w 81 min, kiedy Smolarek przymierzył do siatki nożycami.
Wynik ustalił podobnie, jak w przegranym w Irlandii Północnej spotkaniu Marek Saganowski, który tym razem pokonał bramkarza rywali strzałem z najbliższej odległości.
Bramki: Boguski (1, 27), Smolarek (18, 60 72, 81), R. Lewandowski (43), Jeleń (51), M. Lewandowski (63), Saganowski (88).
Polska: Fabiański - Wasilewski, Bosacki, Dudka, Krzynówek - Jeleń (71 Błaszczykowski), M. Lewandowski, Roger, Boguski (80 Saganowski), Smolarek - R. Lewandowski (65 Sosin).
San Marino: Valentini - Albani, Simoncini, Della Valle, Bacciocchi, Marani - Bugli, Andreini (82 Vannucci), Bonini (53 Selva), Rinaldi - Vitaioli (64 Berretti).
Czechy - Słowacja 1:2 (Grygera 30 - Sestak 23, Jendrisek 83)
Irlandia Północna - Słowenia 1:0 (Feeney 73)
1. Irlandia Północna 7 13 12-6
2. Słowacja 5 12 10-6
3. Polska 6 10 18-6
4. Czechy 6 8 6-4
5. Słowenia 6 8 5-4
6. San Marino 6 0 1-25
Powiązane galerie zdjęć:
Reklama













Komentarze