Zamojska klasa okręgowa: Na szczycie tabeli bez zmian, Roztocze coraz bliższe awansu
Faworyci tym razem nie zawiedli. Przewodząca tabeli trójka zespołów solidarnie zgarnęła komplet punktów.
- 01.06.2009 12:52
W Szczebrzeszynie mogą już powoli zamawiać IV-ligowe trykoty. Na cztery kolejki do zakończenia rozgrywek Roztocze utrzymuje siedmiopunktową przewagę nad Huczwą.
Zespół trenera Marka Pogódzia nie zamierza zwalniać tempa. W sobotę szczebrzeszynianie sięgnęli po szóste zwycięstwo z rzędu. Tym razem ofiara lidera padła Victoria Łukowa/Chmielek. Mimo, że gościom, którzy postawili na defensywę, sprzyjała mokra i grząska murawa, to konsekwencji w destrukcji wystarczyło na niewiele ponad kwadrans. W 16 min prowadzenie gospodarzom zapewnił Damian Bielec. Zdobyta bramka uspokoiła grę Roztocza.
Na kolejne trafienia trzeba było czekać do zmiany stron. Druga odsłona rozpoczęła się od zdecydowanych ataków miejscowych i taka postawa przyniosła im powodzenie. Z rzutu karnego podwyższył Paweł Lipiec, a później najlepiej w polu karnym odnalazł się Piotr Lipiec, który postawił kropkę nad \"i”.
Mimo przewagi nad drugą w tabeli Huczwą, zawodnicy Roztocza ostrożnie mówią o awansie. - Zostało nam kilka meczów, a punkty możemy jeszcze zgubić wszędzie. W każdym spotkaniu musimy solidnie powalczyć. Mamy nadzieję, że w przypadku awansu w gmina hojniej wspomoże klub, bo wiadomo, że wyższa klasa rozgrywkowa wiąże się z większymi wydatkami - mówi pomocnik Roztocza Paweł Sawic. Zawodnicy lidera chwalą sobie za to współpracę z Markiem Pogódziem. - Trener jest w porządku, nie ma między nami a nim żadnych konfliktów. Rozumie nas i to widać na boisku i treningach - mówią zawodnicy z Szczebrzeszyna.
Huczwa jeszcze wierzy
Z pogoni za Roztoczem nie rezygnuje Huczwa, jednak tyszowianie na własną prośbę skomplikowali sobie sytuację tracąc punkty z Nordem i Włókniarzem. Niewiele brakowało, a Huczwa straciłaby również pewną zdobycz z Hetmanem. Jedyną bramkę zdobył Piotr Maliszewski, ale później dały o sobie znać rozregulowane celowniki tyszowian, co o mały włos a wykorzystaliby zamościanie, którzy zagrali przeciwko faworytowi z wielkim poświęceniem. Niestety i oni nie potrafili tego dnia odnaleźć strzeleckiej formy.
Pechowy Olimpiakos
Rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia, ale później chyba zabrakło nam szczęścia - mówili po meczu z Nordem piłkarze Olimpiakosu. Tarnogrodzianie wyszli na prowadzenie już w 5 min spotkania, a później w niczym nie ustępowali wyżej notowanemu przeciwnikowi. - Przyznaje, że szybko stracona bramka trochę wybiła nas z gry i nie bardzo mogliśmy sobie poradzić z mądra grą rywali - przyznawał po spotkaniu trener Nordu Tomasz Goździuk.
Gospodarzom na dojście do siebie potrzeba było prawie trzy kwadranse. W ostatniej akcji przed przerwą zdołał wyrównać Sylwester Zdunek. Ten sam zawodnik w końcówce spotkania zapewnił Nordowi komplet punktów. - Ale należy przyznać, że z przebiegu gry powinien paść remis. Olimpiakos miał dobre sytuacje, między innymi sprawdził nam poprzeczkę, ale to nam sprzyjało szczęście - podsumował Goździuk.
Roztocze Szczebrzeszyn - Victoria Łukowa/Chmielek 3:0 (1:0)
Bramki: Bielec (16), Paweł Lipiec (54), Piotr Lipiec (63).
Roztocze: Sobolewski, Bulak, Paweł Lipiec, Bździuch (46 Józefowski), Wachowicz, Sowa, Sawic (65 Kuźma), Duda, Antoszek, D. Bielec (75 T. Bielec), Piotr Lipiec (80 Świerczyński).
Victoria: Gardyjas - Górka, Jonak, Pokarowski, Paluch, Makuch, Syty, Wójtowicz, Kozyra, Leniart, Rymarz.
Hetman II Zamość - Huczwa Tyszowce 0:1 (0:1)
Bramki: Maliszewski (42).
Hetman: Miś - Ulanowski, Krawiec, Rysak, Staszewski (46 Hałas), Rymarz, Juras, Suski (80 Kasprzak), Czerniak, Wybranowski, Kozioł.
Huczwa: Bartoszyk - Czernoba, Anioł, Babiarz, Joniec, Maliszewski (63 Muda),Walentyn, Paszkiewicz, Koszałka (90 Radecki), Świderek (40 Leszczyński), Mac.
Nord 98 Wysokie - Olimpiakos Tarnogród 2:1 (1:1)
Bramki: S. Zdunek (44 i 80) - Bielak (5).
Nord: A. Zdunek - Polanowski, Popik, Szałacha, Jakubczak, Pawelec, Goździuk, Flis, Kaszuba (78 Filipowicz), Adamczuk (84 Naczas). S. Zdunek.
Olimpiakos: Goch - Czerw, Grelak, Tarnowski, Bielak, Przytula, Bzdziuch, Wojda, Jasielski, Baran, Rozwadowski.
Włókniarz Frampol - Omega Stary Zamość 2:3 (2:3)
Bramki: Dyjach (20, 26) - Santos (1, 12), P. Tchórz (20)
Włókniarz: Stadnicki - Radomski (10 Małek), Kawęcki, Książek (80 Sz. Wójcik), Iwanowicz, P. Wójcik, Lipiński, Myszak (75 M. Birut), Papież, Dycha, Dyjach.
Omega: Nieć - Maziarczyk, Mikulski, Lewandowski, Denis, Perrin (65 Mazur), Irla, Duda, P. Tchórz (90 Teliga), Santos, Chadaj.
Korona Łaszczów - Unia Hrubieszów 2:1 (1:1)
Bramki: Późniak (22), Barszczewski (70 samobójcza) - G. Hasiak (2).
Korona: Pępiak - Gmoch, Kuźniarski, Chwała, Hucik (85 Ferens), Stefek (46 Borowiak), Martyniuk, Dyda (88 Umer), Późniak, Brytan, Knap (61 Borowiec)
Unia: Kozicki - Barszczewski, Skrzyński, (83 Bednarek), Ślązak, Wysocki, Wlaź, Bogatko, J, Hasiak, D. Otręba (65 Czyrk), G. Hasiak, Wierzbicki, (63 Doroszuk).
Cosmos Józefów - Sparta Wożuczyn 2:3 (2:0)
Bramki: P. Późniak (10), Gontarz (45) - Maliszewski (80, 82, 89)
Cosmos: Kiecana - M Późniak, P. Poźniak, Jaworowski, Momot, Gargol, Piechnik, Przybysławski, Podolak, Gontarz, Bury (65 Dołeski).
Sparta: Wójtowicz - Pachla, Gozdek, Mroczka, Korzeń, Sak, M. Antoniuk (80 M. Olszewski), K. Antoniuk (90 Leja), Rejs, Maliszewski (86 J. Gontarz), Bilewicz.
Echo Zawada - Kryształ Werbkowice 1:0 (0:0)
Bramki: D. Waga (47)
Echo: Rymarz - Kwiatkowski, Kendra, Winiarski, Garbaty, Pliżga, Burcon, Matwij, Blonka, D. Waga, S. Waga (83 Nalepko).
Kryształ: Suchodolski - Juszczuk, Krupa, Kaczoruk, Łyko, P. Musiał, Łazorczyk, Szczyrba, M. Musiał (70 Hadło), Grula, D. Rzeszczyński.
Ostoja Skierbieszów - Orkan Bełżec 4:0 (2:0)
Bramki: Michoński (10, 70), Gałka (40 i 85).
Ostoja: Szczepanik - Kiszczak (60 Kobylas), Kowalski, Kitka, Kierepka, Bojko (70 Hamerla), Budzyński, Gałka, Malec, Gulak (80 Budzyński), Michoński.
Orkan: Cywka - Lipka, Świderek, Rogala, Krupa, Zalewski (74 Dudek), Miszczyszyn (60 Lewko), Kobiałka (84 Czachor), Cieślik, Szuwara, Jurczak.
Czerwona kartka: Kitka (75 za faul).
Reklama













Komentarze