Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Jak stacje paliw wykorzystują wakacje i podnoszą ceny

Właściciele stacji benzynowych wykorzystują to, że kierowcy w czasie wakacji tankują więcej paliwa i narzucają gigantyczne marże, by wycisnąć z interesu jeszcze więcej pieniędzy. Zarabiają na tym procederze krocie - donosi \"Fakt\".
Gdyby właściciele stacji zachowali się uczciwie i przestali doić kierowców, litr benzyny mógłby kosztować nawet o 30 groszy mniej! - oburza się gazeta. Średnia cena litra benzyny Pb 95 sięga na stacjach aż 4,50 zł. Mimo że mające największy wpływ na cenę benzyny notowania ropy spadają, a złotówka umacnia się wobec dolara. Dlaczego paliwo w Polsce jest ciągle takie drogie? – Na naszych stacjach opóźniamy zarówno podwyżki, jak i obniżki cen paliw – tłumaczy w \"Fakcie\" Dawid Piekarz, rzecznik PKN Orlen. – Staramy się zachować równowagę i utrzymywać ceny na stabilnym poziomie – dodaje. Tymczasem do obniżek cen właściciele stacji wcale się nie kwapią. Za to błyskawicznie narzucają gigantyczne wakacyjne marże. Dwa razy wyższe od przeciętnych. – Obecnie wynosi ona 51 groszy za każdy litr benzyny. Tymczasem średnia marża powinna wynosić 20–25 groszy – wyjaśnia w \"Fakcie\" Andrzej Szczęśniak, ekspert paliwowy. – Jej wysokość zmienia się w ciągu roku. Zimą marża zwykle jest niższa. W wakacje zaś, gdy kierowcy tankują dużo paliwa, stacje odbijają sobie straty z poprzednich miesięcy – dodaje Szczęśniak.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama