Maciejewski: Szczera dyskusja była potrzebna
ROZMOWA z Michałem Maciejewskim, obrońcą Motoru
- 09.08.2009 18:12
– Postanowiliśmy szczerze porozmawiać o sytuacji klubu, o zespole i naszej grze. Każdy mógł powiedzieć o tym, co go nurtuje. Taka dyskusja była potrzebna.
– W spotkaniu z Wartą przede wszystkim zabrakło walki, zdecydowania. Ten mecz wyglądał jak sparing. Niektórzy przeszli obok, a przecież powinniśmy zrobić wszystko, aby wykorzystać możliwość gry w pierwszej lidze. Jeżeli chcemy odegrać w niej jakąś rolę, musimy grać konsekwentnie, rywalizować z dużą determinacją. Mam nadzieję, że sobotnia rozmowa przyniesie jakiś efekt. W zespole zostało jeszcze kilku doświadczonych zawodników, którzy powinni mieć coś do powiedzenia.
– Jest rutyniarzem, starał się ustawić defensywę, chociaż w pewnym momencie rzeczywiście zrobiło się zbyt nerwowo. Moim zdaniem, każdy powinien przede wszystkim zająć się swoimi zadaniami na boisku.
– Tak mi się wydaje.
– W pierwszej połowie mogłem wykorzystać dośrodkowanie Marcina Syroki, ale przeciwnik nieprzepisowo mnie powstrzymał i nie mogłem odpowiednio złożyć się do strzału głową. Niestety, takie sytuacje dosyć często mi się przytrafiają.
– Ale nie wszyscy tak to ocenili.
Reklama













Komentarze