Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chętni do kupna PZL: Nic nas nie łączy z rosyjskimi specsłużbami

Penta Investments, właściciel czeskich Aero Vodochodów żąda od Aleksandra Szczygło, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyjaśnień w sprawie doniesień o powiązaniach Penty z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa.
Informacje o tym, że Penta związana jest z rosyjskimi specsłużbami pojawiły się 30 lipca, w przeddzień ostatecznego terminu składania ofert na zakup PZL Świdnik przez Aero Vodochody i ich włosko-brytyjskiego konkurenta AgustęWestland. O podejrzanych powiązaniach poinformowało Radio RMF FM powołując się na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. – Ze względu na szkody wyrządzone publicznymi zarzutami prosimy Pana o wyjaśnienie dotyczących nas nieprawdziwych informacji przekazanych przez media, w szczególności tych, które powoływały się w tym zakresie na Pana i Pański urząd jako źródło informacji – apeluje do szefa BBN Marek Dospiva z Penta Investments. – Jak Panu wiadomo, zarówno moment publikacji (w ostatnim dniu przed upływem terminu złożenia ostatecznych ofert w procesie prywatyzacji PZL trwającym od ponad roku), jak i ich skoncentrowanie na tylko jednym z potencjalnych inwestorów, budzą poważne wątpliwości odnośnie obiektywności ostatnich enuncjacji medialnych. Pojawiły się fałszywe zarzuty wobec naszej spółki, podczas gdy media całkowicie zignorowały fakt zaangażowania naszego konkurenta w działalność na rynku rosyjskim i jego stosunki z koncernem Oboronprom. W liście do ministra Szczygło Dospiva dowodzi, że Penta inwestuje na polskim rynku z własnych i międzynarodowych funduszy, a działalność Aero Vodochodów jest weryfikowana zgodnie z wytycznymi NATO. \"Penta nie ma żadnych powiązań z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa, służbami specjalnymi ani innymi państwowymi organami bezpieczeństwa” – czytamy w załączniku do listu. – Ze względu na udział Aero Vodochody w prywatyzacji PZL nasza spółka była w ciągu ostatnich 12 miesięcy badana pod kątem wymogów bezpieczeństwa oraz stanu prawnego i finansowego – podkreśla Dospiva. Wystąpienie Penty zbiegło się w czasie z momentem, w którym Agencja Rozwoju Przemysłu zapowiadała rozstrzygnięcie przetargu na zakup PZL Świdnik. – Dosłownie \"na dniach” przekażemy informację, kto przejmie świdnicką fabrykę – mówi Roma Sarzyńska, rzecznik ARP. Wybór agencji musi jeszcze zatwierdzić minister Skarbu Państwa. Więcej o Lubelskim biznesie na Strefie Biznesu

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama