Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przyprawy, ktore warto poznać. Liście curry

Suszone można kupić w marketach, świeże w Londynie. Pomimo zbieżności nazwy liście drzewa \"Murraja Koeniga” nie zawsze są składnikiem popularnej przyprawy curry. Nazwa tej mieszanki pochodzi od słowa kari (warzywa).
Według medycyny indyjskiej liście curry gotowane w mleku kokosowym to skuteczny środek na oczyszczenie żołądka i wątroby z toksyn. Doskonale komponują się z zupami, potrawami z drobiu i warzywami. Oraz nadają niezwykły smak sosom. Świeże liście mają zdecydowanie mocniejszy aromat. Za pierwszym razem wrzuciłem dwa do zupy ziemniaczanej. Jej smak był nie do poznania. Tak mi podpasowały, że zacząłem dodawać je do duszonego mięsa, potem do sosów. Rewelacyjnie sprawdziły się w warzywach z ryżem. Absolutnym zaskoczeniem była dla mnie jajecznica z cebulą, kiełbasą i listkami curry. W marketach można kupić suszone listki curry. Wystarczy namoczyć je w wodzie i dodawać do potraw. Parę razy wymoczyłem je w mleku kokosowym i razem z nim poszły do warzywnego sosu. Bardzo je polecam. Są jedną z moich ulubionych przypraw. Na patelni prażyć na sucho 6 łyżek ziaren kolendry, 3 łyżki ziaren kminku, 1 łyżeczkę ziaren kopru włoskiego, pół łyżeczki ziaren kozieradki. Prażenie ma trwać 10 minut. Należy wciąż mieszać przyprawy. W moździerzu utrzeć trzy małe papryczki chili, dwa liście curry, kawałek laski cynamonu, trzy goździki i pół łyżeczki ziaren wyłuskanych z kardamonu. Dodać przyprawy z patelni, rozetrzeć, ostudzić i przełożyć do szczelnego słoiczka.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama