\"Śpiewam już tylko o Polsce i o złej miłości/ Złe piosenki o złym systemie/ Polska przychodzi do mnie tylko po autograf/ Dla miłości zaś jestem złudzeniem” – słyszymy w piosence otwierającej nowy album grupy Strachy Na Lachy.
\"Złe piosenki” to żart, ale reszta dobrze oddaje nastrój i tematykę pierwszego od pięciu lat autorskiego longplaya zespołu Krzysztofa \"Grabaża” Grabowskiego.
Na żadnej wcześniejszej płycie długogrającej SNL nie było tyle aktualnej poetyckiej publicystyki, co na \"Dodekafonii”. Grabaż widzi polską rzeczywistość w ciemnych barwach: \"Mieszkam w teczce tekturowej/ Jak mnie otworzysz, to się dowiesz/ Jak topi się w wymiotach/ Gorzkie słowo patriota” (\"Żyję w kraju”).
W tekstach dotyczących sfery uczuć też nie jest różowo. \"Nasze usta z tortu tortury/ Wiśnieją ranem od zacałowania/ Niewyraźne oczu trójkąty/ Donkiszocieją od niezamykania” – śpiewa Grabaż w piosence \"Dziewczyna o chłopięcych sutkach”.
Jednak longplay nie jest całkiem dołujący. Sporo na nim skocznych rytmów i upojnych melodii.
Reklama













Komentarze