Reklama
rFactor: W pogoni za Robertem Kubicą
Kubica jest pierwszym i pewnie jeszcze bardzo długo jedynym Polakiem w Formule 1. Ale w kolejnych Grand Prix może się ścigać każdy. Potrzebny jest tylko komputer, gra rFactor 2010 i spore umiejętności.
- 07.05.2010 19:10
Spore, bo rFactor to całkiem zaawansowany symulator. Trzeba kontrolować wszystko – od szczegółowych ustawień bolidu, przez dobór opon, poziom paliwa, uszkodzenia auta po warunki atmosferyczne.
Co dostajemy w zamian? Identyczne prędkości i równie wielkie emocje; zwłaszcza w trybie on line, kiedy z innymi graczami rywalizujemy na wiernie odtworzonych torach, takich jak Circuit de Catalunya pod Barceloną, gdzie już jutro zostanie rozegrany prawdziwy wyścig.
To najlepiej znany tor w cyklu F1, a to z tej racji, ze na nim odbywają się testy przed startem kolejnych sezonów. Prosta startowa jest bardzo długa, ale hamowanie przed pierwszym zakrętem nie jest na tyle mocne, by dało się tu łatwo wyprzedzać. Do tego sporo ciasnych i trudnych technicznie zakrętów. Kierowcy, by uzyskać jak największą prędkość na prostej startowej często zahaczają o żwirowe pobocze ostatniego zakrętu.
Więcej o grze I polskiej lidze rFactor znajdziecie tu: www.f1liga.pl
Reklama













Komentarze