Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Harry Potter i insygnia śmierci: Porzuć kontroler i rzuć czar

To już nie będzie szkolna przygoda pod czujnym okiem profesorów, ale śmiertelna walka na śmierć i życie. Prawdziwe, wyczerpujące zmagania. W grze Harry Potter i insygnia śmierci nie da się spokojnie siedzieć przed ekranem.
I to dosłownie, choć ta dosłowność dotyczy tylko posiadaczy konsoli Xbox 360 bo to specjalnie dla nich, w oparciu o technologie Kinect, opracowano misje poboczne zmuszające do podniesienia się z fotela. Jak to działa? Dzięki systemowi przechwytywania ruchu, tak modnemu ostatnio w świecie gier, przyjdzie na chwilę porzucić kontroler by stanąć w polu widzenia kamery i wziąć sprawy w swoje ręce. Żeby było jeszcze zabawniej, można to zrobić w duecie. Kinect rozpoznaje kształt postaci i dlatego układając dłonie i sylwetkę w odpowiedniej pozie możemy rzucać czary, stosować blokady i zmagać się z przeciwnikami. Sama gra jest kontrolowana tradycyjnie, a zabawę Kinectem przewidziano jedynie w misjach dodatkowych, relatywnie krótkich. Bo wyobraźcie sobie przejście całej fabuły skacząc i machając rękami przed monitorem. Z tym skakaniem to przesadziłem. Nasz bohater przemieszcza się sam, sam też obraca się w stronę zagrożenia, nasza rola jako kontrolującego postać sprowadza się do energicznego machania dłonią wyposażoną w różdżkę (a dokładniej w wyobrażenie różdżki) lub przyjmowania postaw i gestów związanych z czarami. Z jednej strony, to niewiele. Z drugiej, każda okazja by na chwilę unieść się z fotela i rozprostować kości jest dobra. Technologie kontrolowania gry ciałem zaczynają się pojawiać w ofertach producentów. I ciekawe czy zagoszczą na dobre w grach akcji. Sama koncepcja wydaje się być i naturalna i atrakcyjna, a Harry Potter będzie interesującym sprawdzianem. Choć osobiście nie wyobrażam sobie pełnej rozgrywki jakiejkolwiek strzelanki za pomocą systemów takich jak Kinect, bo ile razy przyszło wam siedzieć nad grą do rana? Przy kontroli ruchu byłoby to niesamowicie wyczerpujące doświadczenie. Ale chciałbym zobaczyć kogoś, kto Kinecta używa do kontroli Lary Croft czy gra w Splintel Cell. Tak czy inaczej dodatkowe epizody w grze Harry Potter i insygnia śmierci powinny dostarczyć całkiem fajnej zabawy. Gra Harry Potter i insygnia śmierci cz 1 debiutuje na rynku 19 października.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama