Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wczoraj rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Gruzją i Szwajcarią

Mobilizacja przed wyprawą na Kaukaz jest olbrzymia. Wszyscy w polskim obozie zdają sobie sprawę, że strata punktów z drużyną, którą ograli zarówno Irlandczycy, jak i Szkoci nie wchodzi w grę.

Zgrupowanie przed meczem z Gruzją rozpoczęło się w poniedziałek, ale Thiago Cionek, który nie zagrał w ostatnim spotkaniu ligowym Modeny z powodu pauzy za czerwoną kartkę, dotarł już w niedzielę. Pierwszego dnia piłkarze ćwiczyli tylko indywidualne, np. na siłowni. Dopiero na dzisiejsze popołudnie zaplanowano regularny trening, w którym mają wziąć udział wszyscy powołani zawodnicy.

Selekcjoner Adam Nawałka ma do dyspozycji w sumie 25 piłkarzy, w tym dwóch debiutantów: Rafała Janickiego z Lechii Gdańsk i Macieja Gajosa z Jagiellonii Białystok. Według zapewnień lekarza reprezentacji wszyscy są gotowi i zdolni do gry.

– Żaden z piłkarzy nie zgłaszał problemów, zresztą na bieżąco śledzimy ich występy, a w miniony weekend nie było na szczęście niepokojących zdarzeń z udziałem naszych kadrowiczów – powiedział Jacek Jaroszewski dla PAP.

W weekend kilku reprezentantów błysnęło za to formą. Arkadiusz Milik ustrzelił dublet w meczu z Cambuur, a wracający do kadry po dłuższej przerwie Piotr Zieliński, który na stałe wywalczył sobie już chyba miejsce w składzie Empoli, popisał się asystą przy zwycięskiej bramce z Lazio.

Z dobrej strony pokazali się także Maciej Rybus i Marcin Komorowski. Obaj mieli spory udział w wyjazdowej wygranej Tereka Grozny nad Zenitem Sankt Petersburg 3:1. W rosyjskiej lidze bardzo dobrze radzi sobie także Artur Jędrzejczyk. Jego Kubań Krasnodar zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli, a obrońca, mający być lekiem na problemy na lewej stronie defensywy, jest jego mocnym punktem.

– Fajnie, że dostałem szansę gry w spotkaniu ze Szkocją. Co prawda nie wystąpiłem na swojej nominalnej pozycji, lub na stoperze tak jak w Legii, ale chyba dobrze się spisałem. Zdaję sobie sprawę, że na prawej obronie ciężko będzie wygrać rywalizację z Łukaszem Piszczkiem. Do tego w sobotę dobrą dyspozycją popisał się Paweł Olkowski, który w meczu ligowym zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Z lewej strony jest natomiast deficyt, ponieważ Kuba Wawrzyniak leczy kontuzję. To stwarza szansę dla mnie. Wcześniej występowałem na tej pozycji tylko w sparingach. Jednak w meczu ze Szkotami dobrze się tam czułem – powiedział Jędrzejczyk w rozmowie z PAP.

Biało-czerwoni wylecą do Tbilisi w czwartek o godz. 9. Tego dnia odbędzie się oficjalny trening, a dzień później o godz. 18 czasu polskiego rozpocznie się mecz z Gruzją.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama