Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tadeusz Olszański, \"Stanisławów jednak żyje”

Wydawnictwo ISKRY
To książka o pięknym mieście, o wspaniałych ludziach i niezwykłej historii, która tu właśnie jak w soczewce kumulowała zawirowania naszej ojczystej historii. Stanisławów – miasto, o którym dzięki Tadeuszowi Olszańskiemu wiemy więcej i wiemy wspaniale, było otwarte dla wszystkich – Polaków i Węgrów, Ukraińców i Żydów. Miasto, które przygarniało każdego, było przyjazne, tolerancyjne, wielokulturowe i zróżnicowane, ale przecież wszyscy żyli obok siebie i budowali wspólnie. Nie ma już Stanisławowa. Jest Iwano-Frankiwsk, ale wciąż żyją rozsiani po świecie stanisławowiacy. To nie tylko do nich jest adresowana ta książka pełna wspomnień, nostalgii, opowieści o ważnych miejscach i wydarzeniach. To dzięki takim cudownym lekturom dowiadujemy się o przeszłości naszych ojców, dziadów, o tym jak tworzyła się niepodległa Polska, jaka była i też co straciliśmy. Stanisławów w którym żyli zgodnie przedstawiciele wielu nacji, w czasie II wojny stał się areną tragicznych wydarzeń, zagłady mieszkańców, wywózki na Sybir i mordów dokonywanych na Polakach i Żydach przez UPA, NKWD, a później Gestapo. Olszański wspomina wybitnych obywateli tego miasta, pisze o firmach, organizacjach, o ludziach dzielnych, szlachetnych, prawych. To pełna miłości opowieść o tym, co już stało się przeszłością, ale wciąż w sercach jest bardzo żywe. Piękne wspomnienia o życiu zgodnym i podzielonym, o mieście niezwykłej urody i niszczonym, o naszej historii opowiedziane w sposób bardzo osobisty, porywające i prawdziwe z unikalnymi, starymi fotografiami.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama