Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jasnowidz z Człuchowa: Mam wrażenie, że będzie wojna

Rozmowa z Krzysztofem Jackowskim, jasnowidzem z Człuchowa.
– Zły. Jeśli chodzi o trudności ekonomiczne, to kulminacyjny. Najgorszy dołek. W ubiegłym roku mówiłem, że w 2011 r. kryzys w Polsce dopiero się objawi. Czy w obliczu cen paliwa to jest duży kryzys? No to będzie jeszcze gorzej. Od początku roku zacznie się pikowanie w dół, co bardzo zemści się na Tusku, który przestanie kontrolować opinię publiczną. Ludzie dopiero się zorientują, że wszystko się wali, a media popierające Tuska, bo tak jest, w porę się z tego wycofają. Tusk straci dobrą twarz w telewizji i od tego czasu PO zacznie szybko topnieć. • PO przegra parlamentarne wybory? – W pełni nie przerżnie, ale będzie to spowodowane ogólnym skaleczeniem związanym z podziałem społeczeństwa na nazwiska Tusk–Kaczyński i wojną polsko–polską. Widzę te dwa nazwiska i znaczne osłabienie PO. • A PSL? – Zaskoczy wszystkich i w nowym parlamencie niemal zaniknie. – Tak będzie. PSL zaskoczy samo siebie. • A SLD? – Powinno w porę zmienić lidera, żeby to był facet z jajami. Taki, który umiałby je wyciągnąć z rozporka i pokazać ludziom. Nie ma miejsca na grzeczność, jak się PO z PiS bierze za łby. SLD traci na tym, że za mało trzyma ze starymi. Kojarzy mi się Oleksy: za mało ma posłuchu i to jest źle. Poza tym SLD ma dwóch liderów i oboje bez jaj. Grzeczni i inteligentni, a w polityce o to nie chodzi. • Jak się będą miały PJN i Ruch Poparcia Janusza Palikota? – Dwie hybrydy przed wyborami zaczną tracić głosy. Tak naprawdę nie skupią wokół siebie wielu wyborców. Nie będą miały programów i coś mi się wydaje, że partia Palikota to taktyka PO. Alternatywa dla zbuntowanych w PO. Ale nie wyszło, bo stodoła już się pali. • To co, PO będzie jednak rządzić? – Wyniki wyborów PO i PiS będą zbliżone i obie partie będą się targować z małymi ugrupowaniami o głosy. To te przystawki będą rozdawać karty. Ministerstwa będą obsadzone ludźmi, którzy się nie będą liczyć. • A co na światowym podwórku? – I tu pozwolę sobie na dygresje. Pięć lat temu powiedziałem, że Unia Europejska się rozpadnie. Nie było jeszcze kryzysu, wszystko było ładnie i pięknie. Mówiłem, że rozpadnie się na trzy część i teraz słyszę, że kanclerz Angela Merkel proponuje zamrożenie budżetu do 2020 roku i podzielenie UE na dwie strefy. To pierwsza próba dzielenia UE. Rozpad potrwa jeszcze 1,5 roku. W tym roku w UE będzie bunt. To się zacznie w pierwszej dekadzie przyszłego roku. Polska będzie w złym położeniu – rynny, z których ciekło złoto, są puste. Idzie niebezpieczny czas. W poprzednich wyborach społeczeństwo było podzielone na części. Teraz też, ale jest już wyjałowione. • To może teraz jakieś dobre wieści? – Wciąż mam wrażenie, że będzie wojna. Nie wybucha tylko dzięki Rosji. Tak czuję. A wojna to zyski i nie wiadomo, jak długo Rosja będzie pilnować spokoju. • To może coś dobrego o pogodzie? – Po ostrym akcencie przyjdzie jesienna pogoda. Zima będzie krótsza niż w zeszłym roku. I będzie powódź. Dwie powodzie, albo w dwóch rejonach. • Coś nas wstrząśnie? Jakiś wypadek? – Straszny wypadek ze znanymi aktorami albo znanym aktorem. Głośno będzie o tym. • Co jeszcze? – Jak pani zapytała, to mi się skojarzyła królowa Anglii. Albo przyjedzie do Polski, albo się z nią coś stanie. Widzę starą królową Anglii. • Jakieś afery? – Pikowanie gospodarki w dół doprowadzi do tego, że wyjdą afery. Będzie coś z umowami. Z podpisywaniem przez rząd umów. Coś z podatkami od dużych marketów i o tym, gdzie one idą. – Złotówka się mocno osłabi i kto nie przewalutuje kredytu we frankach, będzie żałował. Nie pomogą interwencje rządu. Nie radzę brać kredytów, chyba, że się jest idiotą. To będzie rok upominania się banków o swoje. • Czyli żadnych dobrych wiadomości. – Donald twierdzi, ze jesteśmy zieloną wyspą, bo na razie farby jest pod dostatkiem. Będzie demolka ekonomiczna w kraju. Taki będzie 2011 rok! Przepowiednia jasnowidza z Człuchowa Krzysztofa Jackowskiego dla Polski i świata

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama