Zostawił kluczyki w niezamkniętym aucie. Złodziej skorzystał
Właściciel fiata cinquecento nie dosyć, że zostawił auto w niezamkniętej stodole, to jeszcze nie zamknął samochodu na klucz, a w środku zostawił dokumenty i kluczyki.
- 31.01.2011 14:43

W niedzielę rano 73-letni właściciel pojazdu zorientował się, że jego auto zniknęło. Zawiadomił policję.
Z jego opowieści wynikało, że złodziej miał bardzo ułatwione zadanie: nie musiał pokonywać żadnych zabezpieczeń, a w samochodzie znalazł kluczyki i dokumenty.
Złodziej wykorzystał auto tylko do krótkiej przejażdżki. Zostawił je w rowie w miejscowości Siedliska Pierwsze. Policja próbuje ustalić kim był.
Reklama













Komentarze