Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłkarki ręczne SPR AZS Pol wyjechały do Chorwacji, miesiąc nadziei

Zgodnie z planem w czwartek wieczorem piłkarki ręczne SPR AZS Pol rozmawiały z prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem. To spotkanie nie rozwiązało oczywiście wszystkich problemów klubu, ale szczypiornistki ponownie dostały zapewnienia, że wielokrotne mistrzynie Polski mogą liczyć na wsparcie.
Dlatego wczoraj niemal cała drużyna wyjechała na obóz do Chorwacji. – Pan prezydent uspokoił zawodniczki SPR, że dostaną zaległe pensje i z tego, co mi wiadomo pewne kwoty już zostały przelane. Dodatkowo zapewnił, że poszukiwania sponsora będą kontynuowane. Prezydent obiecał także zawodniczkom, że będzie trzymał rękę na pulsie odnośnie tego, co dzieje się w tym klubie – mówi rzecznik prasowy prezydenta Krzysztofa Żuka Katarzyna Mieczkowska-Czerniak. Przypomnijmy, że podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego w poniedziałek miały wznowić treningi przed rozpoczęciem nowego sezonu, ale zamiast tego po raz kolejny zwróciły uwagę na fatalną sytuację finansową drużyny. W poniedziałek o wielomiesięcznych zaległościach rozmawiały z działaczami SPR, a także władzami miasta. I ostatecznie zdecydowały się pojechać na obóz do Chorwacji, gdzie cześć z nich będzie uczestniczyć w Akademickich Mistrzostwach Europy, w barwach Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej. Zabrakło jedynie Alesii Mihdaliovej. Jej nieobecność wcale nie oznacza jednak, że zrezygnowała z gry w drużynie z Lublina. Po prostu ze względu na problemy z wizą nie mogła pojechać razem z resztą zespołu. Nikogo więcej już nie brakowało. – To już naprawdę ostatni moment, żeby uratować ten klub. Dajemy działaczom miesiąc, żeby wyprowadzić zespół na prostą. Jeżeli nic się nie zmieni to po powrocie z Chorwacji wszystkie złożymy pisma o wypłatę zaległych pensji. Klub będzie miał dwa tygodnie na uregulowanie należności. Gdyby tego nie zrobił to każda z nas stanie się wolną zawodniczką i bez przeszkód będziemy mogły szukać nowych zespołów, a propozycji nie brakuje – mówi Małgorzata Majerek. Piłkarki, które będą występowały w Akademickich Mistrzostwach Europy rozpoczną grę na tym turnieju w poniedziałek. Cała drużyna do Polski ma wrócić 26 lipca. Później w planach jest kolejne zgrupowanie, które odbędzie się w Kościerzynie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama