Otwarte miasto i 120 licencjonowanych samochodów. To brzmi nieźle. Do czego to wszystko wykorzystamy w grze Driver: San Francisco?
19.07.2011 14:52
Do jeżdżenia, w końcu Driver: San Francisco to gra o samochodach. Będziemy mieli główny wątek fabularny związany z naszym bohaterem, detektywem Tunerem, który ściga swojego wroga, Jeriho. Brzmi banalnie, ale twórcy wymyślili dziwny patent, który m może się sprawdzić.
Otóż Tuner leży w szpitalu. W śpiączce. To jakim cudem ściga bandziora? Wciela się w innych kierowców. Takie rozwiązanie zapewnia spora liczbę atrakcji w głównej fabule gry i pozwala też na pewną swobodę w realizowaniu różnych zadań, choćby za sprawą możliwości natychmiastowego zmieniania aut.
Oprócz tego w grze czeka na nas mnóstwo zadań pobocznych. Jak to wszystko wygląda? Możecie to sprawdzić w najnowszym trailerze gry
Premiera gry Driver: San Francisco (na PC, Playstation 3 i Xbox 360): 1 września
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze