Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pobili narodowców po marszu krzycząc "antifa hooligans!". Usłyszeli wyroki

Więzienie w zawieszeniu oraz niewielkie grzywny. Takie wyroki usłyszało pięciu mieszkańców Lublina, oskarżonych o pobicie uczestników marszu z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych.
Pobili narodowców po marszu krzycząc "antifa hooligans!". Usłyszeli wyroki
W zakończonym w czwartek procesie odpowiadali 35-letni Krzysztof L. oraz Mikołaj B. - filozof, Łukasz S. - bezrobotny spawacz, Tomasz P. - zaopatrzeniowiec i Miłosz W. - plastyk i student KUL. Sąd wymierzył im jednakowe kary - półtora roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata oraz po tysiąc złotych grzywny. Mężczyźni będą również musieli pokryć koszty postępowania.

Proces dotyczył bijatyki, do której doszło w marcu 2013 r. Skazani mężczyźni bawili się wówczas w klubie Tektura. W centrum miasta odbywał się z kolei marsz z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych, organizowany przez Obóz Narodowo Radykalny. Po uroczystościach uczestnicy marszu ruszyli do baru. W nocy, w pobliżu Ogrodu Saskiego natknęli się na grupę, która wcześniej bawiła się w Tekturze. Doszło do bijatyki.

Jak ustalili śledczy, Krzysztof L. i jego kompani rzucili się na przeciwników z okrzykiem "antifa hooligans”. Według prokuratury, w walce używali m.in. nunchaku, scyzoryka i butelki. U pobitych mieli spowodować obrażenia grożące utratą życia. Cała piątka odpowiadała za napaść z pobudek ideologicznych. W sądzie mężczyźni nie przyznali się do winy.

Jeszcze podczas śledztwa Krzysztof L. wyjaśniał śledczym, że ochraniacz na zęby i gaz miał dla własnej ochrony. Mikołaj B. zapewniał, że tylko przechodził w pobliżu miejsca bójki. Miał przy sobie nunchaku, żeby "praktykować filozofię zen”. Znaleziony przy nim scyzoryk to pamiątka, a gaz miał chronić go przed dresiarzami. Podczas kolejnych przesłuchać Mikołaj B. przyznał, że razem z kolegami czekał na wracających z baru sympatyków ONR. Jego zdaniem członkowie obozu są "szkodliwi społecznie”.

Skazanym w czwartek mężczyznom groziło nawet do 8 lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama