Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor Lublin rozpoczął przygotowania do wiosny. Sprawdzają Raczkiewicza

Piłkarze lubelskiego Motoru rozpoczęli już przygotowania do rundy wiosennej. Na pierwszym treningu pojawiło się czterech nowych graczy. Do Daniela Koczona, Dawida Ptaszyńskiego i Radosława Kursy dołączył Norbert Raczkiewicz z Tomasovii.
Pierwsze zajęcia po zimowej przerwie odbyły się wczoraj na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Poturzyńskiej. Z kolei dziś, trenerzy Modest Boguszewski i Janusz Dec, urządzili swoim podopiecznym trening i badania wydolnościowe w hali Globus. A jutro, znów przy Poturzyńskiej, "żółto-biało-niebieskich” czekają testy szybkościowe. Przyjście Koczona, Ptaszyńskiego jest już przesądzone. Motor już od jakiegoś przymierzał się do ściągnięcia swoich byłych zawodników. – Mamy już uzgodnione z nimi wszystkie warunki kontraktów – potwierdza Robert Kozłowski, prezes Motoru Lublin SA. – Umowy zostaną podpisane w przyszłym tygodniu. Blisko finalizacji jest też wypożyczenie z Wisły Płock Radosława Kursy. Transfer definitywny nie wchodzi w grę, bo piłkarz ma kontrakt długoterminowy. Pomocnik, który w czwartek skończył 23 lata, ma również lada dzień zostać graczem Motoru. W przypadku Raczkiewicza, który jest zawodnikiem III-ligowej Tomasovii Tomaszów Lub. sprawa wygląda nieco inaczej. – Dostał szansę pokazania się i dopiero jak trener uzna, że będzie potrzebny usiądziemy do rozmów – wyjaśnia Kozłowski. Z lubelskim zespołem nie trenują Nazar Litun, który szuka klubu na Ukrainie oraz Rafał Kycko testowany przez Wisłę Puławy. Pozostali gracze, którym klub dał wolną rękę w szukaniu nowego pracodawcy, czyli Bartosz Tomczuk, Aleksander Temeriwski i Marcin Fiedeń, nadal są w Lublinie. Niestety, wszystko wskazuje na to, że kibice nie będą mogli obejrzeć dwóch wiosennych meczów Motoru z KSZO i Stomilem. Pismo jakie wystosowali do PZPN przewodniczący rad i zarządów lubelskich dzielnic zostało potraktowane po macoszemu. Inicjator akcji z Rady Dzielnicy Felin został zaproszony na czwartkowe posiedzenie Wydziału Dyscypliny PZPN. Ale okazało się, że pojechał do Warszawy na darmo. – Nawet nie mieli zamiaru rozpatrywać tego pisma – oburza się Paweł Rutkowski. – W ogóle nie dostaniemy odpowiedzi. To jak zostałem potraktowany było straszne. Nie dali mi dojść do słowa. Powiedzieli, że nawet gdyby mogli zmienić decyzję to i tak uważają, że jest zbyt łagodna, i że szkoda tu mojego czasu. Więcej o tej sprawie czytaj w poniedziałkowym dodatku Sport, w papierowym wydaniu naszej gazety. SPARINGI MOTORU 21 stycznia – Stal Kraśnik * 28 stycznia – Chełmianka Chełm * 1 lutego – Radomiak Radom * 4 lutego – Stal Rzeszów * 11 lutego – Siarka Tarnobrzeg * 18 lutego – Puszcza Niepołomice * 22 lutego – GKS Bogdanka * 3 marca – Orlęta Radzyń Podlaski * 10 marca – Pogoń Siedlce.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama