Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wawawars: Tubylcy kontra element napływowy

Dobra gra musi mieć nie tylko dobrą grafikę, świetne przerywniki filmowe i 5667349 rodzajów broni. Musi przede wszystkim budzić emocje. Wawawars nie ma trzech pierwszych elementów, bo to darmowa, przeglądarkowa gra MMORPG. Ale emocje powinna budzić jak najbardziej.
Wawawars: Tubylcy kontra element napływowy
Wawawars: gra o tym, co trzeba zrobić, żeby nie stać w takich kolejkach
Pomysł na grę bazuje na jednym elemencie: rodowici Warszawiacy nie znoszą tych, co przyjeżdżają do stolicy z prowincji. I na odwrót. – Gra oferuje szereg fajnych opcji zabawy i na pewno spodoba się wszystkim gustującym w rysunkowych klimatach, ironii i dobrym humorze. Wawawars nabija się ze stereotypów na temat warszawiaków i przyjezdnych i pokazuje, dlaczego nie powinniśmy ich kultywować w codziennym życiu – tłumaczy Paweł Bala, community manager Wawawars. Akcja gry toczy się w Warszawie i znajdziemy tu kilka charakterystycznych miejsc: Aleje Jerozolimskie, Plac Zamkowy czy Pałac Kultury. A gracz ma na „dzień dobry” wybór: albo wcieli się w Warszawiaka, albo w przyjezdnego. Tak czy siak, zadanie jest jedno: przejąć kontrolę nad miastem, co proste nie będzie, bo zaczynamy z zerowym stanem konta. Im ten ostatni bardziej się zmienia, tym więcej rzeczy możemy kupić: apartament w modnej dzielnicy, jeszcze modniejsze sportowe auto, i tak dalej, i tak dalej. Wawawars swoją premierę ma dzisiaj, a grę znajdziecie na TUTAJ.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama