Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mariusz Kowalski zwolniony z Avii Świdnik

Zarząd świdnickiego klubu rozwiązał umowę z trenerem Mariuszem Kowalskim. Popularnemu „Kowalowi” nie udało się wywalczyć awansu do pierwszej ligi i rozstaje się z „żółto-niebieskimi”. Jego miejsce zajmie Marcin Jarosz, kapitan zespołu.
Mariusz Kowalski zwolniony z Avii Świdnik
Mariusz Kowalski tylko jeden sezon był szkoleniowcem Avii (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Po ubiegłorocznym spadku w Avii nastawiano się tylko na roczny pobyt w II lidze. Celem postawionym przed zespołem i trenerem Kowalskim, następcą Grzegorza Rysia, był powrót na zaplecze PlusLigi. Nie udało się. Na przeszkodzie, już w finale play-off, stanął AKS V LO Rzeszów. Po dramatycznej rywalizacji świdniczanie przegrali 2-3 i zakończyli rozgrywki w swojej grupie tylko na drugim miejscu. W turnieju mistrzów wystąpią rzeszowianie. Wobec niepowodzenia zarząd „żółto-niebieskich” wyciągnął konsekwencje. – Trener, razem z zespołem nie zrealizował postawionego celu. Stąd nie mogło być zaskoczenia, że podziękowaliśmy Kowalskiemu za pracę – tłumaczy Roman Lis, wiceprezes Avii. – Razem z zespołem zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy, by ograć AKS – mówi Mariusz Kowalski. – Zawodnicy pokazali, że potrafią być mocni psychicznie, kiedy podnieśli się ze stanu 0-2 i doprowadzili rywalizację do remisu. Uważam, że swoją pracę wykonałem najlepiej jak tylko umiałem. Szkoda, że klub się ze mną rozstaje. Razem z trenerem II-ligowca opuszcza też Jakub Kaźmierski. Środkowy został sprowadzony do Świdnika w trybie awaryjnym przez Mariusza Kowalskiego. – Nie jesteśmy zadowoleni z jego postawy – tłumaczy Marian Chałas, prezes Avii. Następcą trenera Kowalskiego będzie Marcin Jarosz. W minionym sezonie kapitan zespołu, z powodu złamania nogi, nie miał zbyt wielu okazji do gry. W pierwszej rundzie najpierw leczył kontuzję, a następnie przechodził rehabilitację. – Będę grającym trenerem – potwierdza Jarosz, który w sobotę bawił się na weselu swojego brata Jakuba, reprezentacyjnego atakującego. – Nowy trener otrzyma zadanie budowania zespołu na nowy sezon – mówi prezes Avii Marian Chałas. – Czy możemy spodziewać się roszad w kadrze? – pytamy. – Na konkretną odpowiedź jest jeszcze za wcześnie. W środę spotykam się z zarządem i będziemy omawiać szczegóły mojej pracy – ujawnia Jarosz. Obecnie siatkarze otrzymali kilka dni wolnego. Laba potrwa do końca tygodnia. Do swoich zajęć zawodnicy powrócą 21 maja. Wtedy też powinny rozpocząć się konkretne rozmowy władz klubu z graczami, w sprawie nowych kontraktów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama