Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Perz energetyczny. Na biomasę i pelety

Naukowcy z Instytutu Hodowli Roślin w Bartążku pod Olsztynem namawiają rolników do uprawy specjalnej odmiany perzu energetycznego. Roślinę tą można wykorzystywać m.in. jako biomasę.
Perz energetyczny. Na biomasę i pelety
Perz energetyczny (perz wydłużony) (wikipedia.pl)
Perz energetyczny w tylko w niewielkim stopniu przypomina chwast znany powszechnie z ogródków. Jest on wydłużoną trawą wieloletnią i w przeciwieństwie do perzu właściwego, nie rozprzestrzenia się w sposób niekontrolowany, bo nie ma rozłogów. Perz energetyczny ma duże, szczeciniaste liście o długości nawet do 30 cm, a roślina osiąga wysokość 2 metrów (plus korzenie kolejne 2 metry). Nadaje się do uprawy w całej Polsce, w tym na glebach lekkich, słabszych, suchych – nie lubi natomiast gleb podmokłych i torfowych. Jest odporny na mróz (do – 20 stopni bez okrywy śnieżnej) i nadaje się do rekultywacji gleb zniszczonych. Odmianę perzu energetycznego o nazwie \"Bamar” wyselekcjonowali naukowcy z Instytutu Hodowli Roślin w Bartążku pod Olsztynem. Dr inż. Danuta Martyniak przekonuje, że jest on łatwy w uprawie, tani i ma szerokie spektrum zastosowania. – Może być wykorzystany w przemyśle papierniczym, bo ma dużo celulozy, w przemyśle meblarskim do wytwarzania płyt wiórowych, a także w biogazowniach i do produkcji peletu – wylicza dr Martyniak. Założenie hektara plantacji perzu energetycznego kosztuje 2,7 tys. zł. Dla porównania założenie hektara uprawy innej rośliny energetycznej – miskantusa – to wydatek rzędu 18 tys. zł. A z wyliczeń dr Martyniak wynika, że 1,5 tony biomasy równoważy tonę węgla. Z hektara daje to biomasę o wartości energetycznej 5-6 ton węgla. Perz warto hodować z powodu łatwości uprawy. Można go zbierać przy pomocy tradycyjnych maszyn rolniczych, a plantacje likwiduje się poprzez zaoranie tradycyjnym pługiem – tłumaczy naukowiec. Obecni na spotkaniu rolnicy przyznawali w rozmowach, że poważnie rozważą czy nie zając się taką uprawą. -Mnie się najbardziej podoba to, że jest to roślina wieloletnia. Nie trzeba co roku orać pola, tyrać na nim wiosną i jesienią tylko raz się go zasieje i przez kolejnych 7-10 lat tylko się kosi plony, to mi odpowiada - przyznał jeden z rolników. Rolnicy, którzy chcą uprawiać perz energetyczny, muszą zawrzeć umowy na dostawę nasion tej rośliny z ośrodkiem naukowym w Bartążku. (am, PAP)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama