Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kibice Unii Hrubieszów protestują, piłkarze chcą grać

Unia Hrubieszów mimo problemów finansowych została zgłoszona do rozgrywek
Kibice Unii Hrubieszów protestują, piłkarze chcą grać
Kibice Unii w poniedziałek protestowali przed gmachem Urzędu Miasta Hrubieszów (LUBIEHRUBIE.PL)
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że dni Unii Hrubieszów są policzone. „Biało-niebiescy” nie dostali dodatkowej dotacji od rady miasta i wszystko wskazywało na to, że z powodu braku funduszy drużyna seniorów nie przystąpi do zamojskiej „okręgówki”. Unia nie zamierzała się jednak poddawać. Zarząd klubu wydał specjalne oświadczenie, w którym apelował o wsparcie do miasta i sponsorów, a kibice zdecydowali się na akcje protestacyjną pod gmachem urzędu miasta. Przeprowadzili pokojową demonstrację i chyba udało się im przekonać radnych do zmiany zdania. – Jesteśmy po dodatkowych rozmowach i wygląda na to, że stanowisko radnych trochę się zmieniło. Część z nich deklaruje pomoc dla klubu, chcą dalszych negocjacji i jest szansa, że jednak dostaniemy dodatkowe wsparcie finansowe, choć oczywiście nie daję głowy, że wszystko zakończy się po naszej myśli – mówi Zdzisław Kosakowski, prezes klubu z Hrubieszowa. Działacze postanowili jednak nie czekać na rozstrzygnięcie rozmów z miastem i we wtorek wysłali do Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej pismo, w którym informują o przystąpieniu klubu do rozgrywek. Dzisiaj planują zgłosić zawodników. – Podjęliśmy taką decyzję po deklaracji piłkarzy, którzy zapewnili, że nadal chcą występować w Unii i nie wyobrażają sobie wycofania klubu z rozgrywek. Taka była wola graczy, a naszą rolą było umożliwienie im dalszych występów w „biało-niebieskich” barwach – dodaje Kosakowski. W kadrze Unii na nowy sezon znajdą się ci sami zawodnicy, którzy wiosną byli największą rewelacją zamojskiej „okręgówki”. Pod wodzą trenera Mariana Cisło zdobyli aż 37 punktów i przesunęli się z dwunastego na siódme miejsce. Jeżeli jesienią zaprezentują podobną formę, mogą odegrać czołową rolę w rozgrywkach. – Nie będzie łatwo, bo nadal jest trochę problemów. Szkoda szczególnie trzydniowej przerwy w zajęciach. To mogło nas wybić z rytmu, ale w tym tygodniu dołożyliśmy dodatkowa jednostkę treningową i bilans powinien się wyrównać. Szykujemy formę na niedzielny mecz z Orkanem Bełżec. Do tego czasu muszę też w jakiś sposób przekonać chłopaków, żeby nie myśleli o problemach i skoncentrowali się na samej grze. Sądzę, że powinno się udać – twierdzi Cisło.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama