Dziś zostanie rozegrana finałowa runda Drużynowych Mistrzostw Polski
(grom)
04.10.2012 13:14
Ewa Mizdal będzie reprezentować Unię Hrubieszów w Siedlcach (JAN ROZMARYNOWSKI)
Dwa zespoły z naszego regionu przystąpią do decydującej rywalizacji drużynowych mistrzostwach Polski kobiet.
Na pomoście w Siedlcach zaprezentują się AZS AWF Biała Podlaska i Unia Hrubieszów. Tytułu mistrzowskiego broni Mazovia Ciechanów, wicelider po dwóch rzutach ligi.
Prowadzące w tabeli sztangistki WLKS Siedlce wyprzedzają Mazovię o 31 punktów. – Sądzę, że Siedlce, mimo że walczą na swoich obiektach, nie dadzą rady – przekonuje Antoni Czerniak, szkoleniowiec Unii Hrubieszów.
– Mistrzem, ponownie zostanie ekipa z Ciechanowa. Srebro powinno przypaść w udziale gospodyniom, a brąz Zawiszy Bydgoszcz.
Na co możemy liczyć w wykonaniu drużyn z województwa lubelskiego? Przed dwoma laty Unia, pod opieką trenera Czerniaka świętowała wicemistrzostwo Polski.
Obecnie zespół z Hrubieszowa plasuje się na szóstej pozycji z dorobkiem 1635,3 pkt. "Oczko” wyżej są zawodniczki AZS AWF Biała Podlaska (1667,7 pkt). – Pojedziemy w najsilniejszym składzie, z olimpijką Ewą Mizdal na czele – mówi trener Czerniak.
– Na wskoczenie na podium nie mamy już szans, straty są za duże. Natomiast przeskoczenie w klasyfikacji drużyny z Białej Podlaskiej, jest jak najbardziej możliwe.
– Będziemy odpierać ataki Unii. Chcemy utrzymać piąte miejsce. Liczę na dobry start Agaty Zaweracz i Moniki Grzesiak – tłumaczy trener AZS Jarosław Sacharuk.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze