Reklama
Dzisiaj o godz. 14 Lublinianka zagra na własnym stadionie z Orlętami Radzyń Podlaski.
Dla obu drużyn będzie to bardzo ważne spotkanie. Gospodarze nie mają ostatnio zbyt wielu powodów do radości, bo od trzech kolejek nie powiększyli swojego dorobku punktowego.
- 12.10.2012 17:59

Ekipa Sławomira Adamusa w pierwszym meczu pod jego wodzą pokonała w dobrym stylu Chełmiankę, ale później poniosła dwie porażki z rzędu. W efekcie „biało-zieloni” nadal mają na koncie ledwie pięć punktów i zajmują w tabeli trzecie miejsce od końca.
– To będą bardzo istotne zawody. Obecnie mamy nad drużynami ze strefy spadkowej siedem „oczek” przewagi. Jeżeli wygramy w sobotę to odskoczymy aż na 10. Dlatego zależy nam na zdobyciu trzech punktów i przerwaniu kiepskiej serii.
Jak forma zespołu? Nie jest źle, szkoda tylko, że nie wykurował się nikt z naszych kontuzjowanych zawodników. Jesteśmy jednak osłabieni od dłuższego czasu, więc jakoś będziemy musieli sobie poradzić – mówi trener zespołu z Lublina Marek Sadowski.
Lubliniance znowu nie pomoże kontuzjowany od kilku tygodni Jacek Paździor. Doświadczonego obrońcy bardzo brakuje w defensywie drużyny, ale wychodzi na to, że koledzy będą musieli sobie radzić bez niego do końca rundy jesiennej. Na dodatek rozchorował się Mateusz Majewski i również nie będzie mógł wystąpić w dzisiejszym spotkaniu.
Ciężkie zadanie czeka jutro łukowskie Orlęta. Pod wodzą Pawła Gruli beniaminek przegrał oba mecze i to wysoko. Najpierw 1:4 u siebie z Unią Nowa Sarzyna, a przed tygodniem w Mielcu aż 0:7. Na dodatek teraz do Łukowa przyjeżdża rozpędzona Avia Świdnik.
„Żółto-niebiescy” wygrali pięć razy z rzędu, a ostatni raz goryczy porażki zaznali 2 września, kiedy polegli w Tomaszowie Lubelskim 0:1. Początek tego spotkania o godz. 15.
W pozostałych spotkaniach dojdzie do czterech pojedynków pomiędzy Podkarpaciem a Lubelszczyzną. Wszystkie zespoły z naszego regionu zagrają jednak na wyjeździe. Największe szanse na zwycięstwo ma oczywiście Tomasovia, która punktów będzie szukać w Krośnie. Chełmianka zagra w Przemyślu, Stal Kraśnik w Sanoku, a Podlasie w Boguchwale.
Reklama













Komentarze