Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dariusz Matysiak za Krzysztofa Wierzbickiego w Stali Kraśnik

Krzysztof Wierzbicki nie jest już trenerem Stali Kraśnik. W dwóch ostatnich meczach rundy jesiennej zastąpi go Dariusz Matysiak
Dariusz Matysiak za Krzysztofa Wierzbickiego w Stali Kraśnik
Krzysztof Wierzbicki nie jest już trenerem Stali Kraśnik (MACIEJ KACZANOWSKI)
Wierzbicki zdecydował się poprowadzić „niebiesko-żółtych” chociaż sytuacja w klubie była beznadziejna. Zawodnicy rozpoczęli przygotowania dopiero dwa tygodnie przed startem rozgrywek. Skład również był kompletowany w wielkim pośpiechu. W efekcie Stal od początku rozgrywek jest głównym kandydatem do spadku. I na razie po 13 kolejkach rundy jesiennej zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie trzech punktów. Jedyne zwycięstwo kraśniczanie zanotowali z Orlętami Radzyń Podlaski, pozostałe 12 spotkań Damian Rusiecki i jego koledzy przegrali, zazwyczaj wysoko. – Obie strony doszły do wniosku, że czas zakończyć współpracę. Szkoleniowiec uznał też, że być może da to jakiś impuls piłkarzom. Można powiedzieć, że po prostu nastąpiło zmęczenie materiału. Trener Wierzbicki podjął się jednak bardzo trudnej roli ratownika klubu – mówi kierownik zespołu z Kraśnika Jacek Nowoświatłowski. Na trenowanie Stali w dwóch najbliższych meczach zgodził się Dariusz Matysiak, który pełnił już rolę tymczasowego opiekuna zespołu po rozstaniu ze Sławomirem Adamusem. – Ciężko powiedzieć, co będzie dalej. Przyznaję jednak, że prowadziliśmy już wstępne rozmowy z kandydatami, którzy mogliby prowadzić drużynę na wiosnę. Chcemy, żeby nazwisko trenera było znane już w listopadzie i żeby zespół przygotowywał się do rundy rewanżowej w jak najlepszych warunkach – dodaje kierownik Stali. W planach są również wzmocnienia. Priorytetem będzie pozyskanie obrońców, a także jednego napastnika. Wszystko będzie jednak zależało od pieniędzy, jakimi będzie dysponował klub. – Jeżeli znajdą się środki to na pewno pomyślimy o transferach, musimy przede wszystkim wzmocnić – dodaje Nowoświatłowski.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama