GKS Niemce – Powiślak Końskowola 0:9
Trudne warunki nie przeszkodziły Powiślakowi Końskowola w rozbiciu ekipy GKS Niemce
- 28.10.2012 13:36

(DANIEL KRAWCZYK)
Tragicznie zaprezentowali się piłkarze GKS Niemce w sobotnim meczu z Powiślakiem Końskowola. Gospodarze przegrali z beniaminkiem lubelskiej klasy okręgowej aż 0:9.
– Jesteśmy w dużym dołku. Do końca rundy pozostały nam dwa spotkania, w których musimy wywalczyć jakieś punkty. W innym wypadku będzie nam bardzo ciężko powalczyć na wiosnę o utrzymanie się w lidze – mówi Artur Brzozowski, opiekun Niemców.
Mecz odbył się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Murawa była pokryta śniegiem, a piłkarze grzęźli po kostki w błocie.
– Nie narzekam na boisko, bo było ono takie same dla obu stron. Warunki były piłkarskie – twierdzi Robert Makarewicz. Nie ma się co dziwić, że opiekun Powiślaka był w dobrym humorze.
Jego podopieczni w środę awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski, a w sobotę w imponującym stylu rozprawili się z GKS Niemce. – To tylko pokazuje, że jesteśmy dobrze przygotowani pod względem fizycznym. Cieszę się ze środowego zwycięstwa w Pucharze Polski. Chcemy zajść jak najdalej w tych rozgrywkach. Gra przeciwko silnym rywalom może nam wyjść tylko na dobre – dodaje Makarewicz.
Szczególnie zadowolony po tym spotkaniu może być Damian Wiśniosz, który zdobył dwa gole. Napastnik Powiślaka po raz kolejny rozpoczął mecz na ławce rezerwowych i znowu znakomicie wywiązał się z roli jokera. – Damian dobrze czuje się wchodząc z ławki rezerwowych. Jestem bardzo zadowolony z jego postawy – wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Końskowoli. (kk)
GKS Niemce – Powiślak Końskowola 0:9 (0:3)
Bramki: Radzikowski (22,52), Witek (28), Kopeć (38), Sułek (60), Gawidziel (69), Wiśniosz (72, 83), Wolszczak (80).
Niemce: Boguta – Ł. Snopokowski, Kidaj (55 Szymański), Kowalik, Nalepa, Wójtowicz, Warda, Latek, Łoś, Chromiec, Urbaś (60 S. Snopkowski).
Powiślak: Kuśmierz – Guz, Rożek, Pięta (75 Kusyk), Leszczyński, Banaszek, D. Kopeć (65 Gawidziel), Witek, Sułek, Denis (55 Wolszczak), Radzikowski (68 Wśniosz).
Żółte kartki: Kowalik, Kidaj. Czerwona kartka: Kowalik (70 min za dwie żółte). Sędziował: Olucha. Widzów: 50.
Reklama













Komentarze