Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Finisz rundy jesiennej w trzeciej lidze. Będzie ciekawie

Meczem weekendu będzie dzisiejsze (godz. 13) starcie w Poniatowej, gdzie Avia Świdnik zmierzy się z Izolatorem Boguchwała.
Finisz rundy jesiennej w trzeciej lidze. Będzie ciekawie
Spotkanie Avii Świdnik (żółte koszulki) z Izolatorem Boguchwałą będzie hitem kolejki w trzeciej lidz
Gospodarze po dwóch porażkach z rzędu będą chcieli się zrehabilitować. Tym bardziej, że prezes „żółto-niebieskich” Marek Maciejewski zapowiedział, że nie jest zadowolony z postawy zespołu i liczy na pozytywne zakończenie rundy. Problem w tym, że Izolator jest od dłuższego „w gazie”. Drużyna Jakuba Słomskiego przegrała ostatnio 9 września z Lublinianką-Wieniawą 0:2. W kolejnych występach zaliczyła pięć zwycięstw i dwa remisy. Jutro w Kraśniku (godz. 11) dojdzie z kolei do pojedynku dwóch najgorszych zespołów. Stal zagra z Orlętami Łuków. Obie drużyny od dawna nie dopisały do swoich skromnych dorobków żadnego punktu. Drużyna Pawła Gruli przegrała dziewięć razy z rzędu, a kraśniczanie sześć. W poprzedniej serii gier „niebiesko-żółci” zagrali pod wodzą nowego trenera Dariusza Matysiaka i pechowo, w samej końcówce, przegrali w Lublinie 0:1. – Pozytywne jest to, że udanie do seniorów wprowadzili się nasi juniorzy, bo na tle silnego przeciwnika naprawdę zagrali obiecująco. Myślę, że to dobry początek na wyjście z kryzysu. Od wielu lat w tym klubie raczej sprowadzało się zawodników z zewnątrz, a zdolna młodzież grała gdzieś w okolicznych drużynach. Na co liczymy w niedzielę? Trudno powiedzieć, bo nasza sytuacja kadrowa wygląda kiepsko. Wypadł nam za kartki Damian Rusiecki i nie wiem jeszcze na kogo postawię w ataku. Nie mamy jednak za bardzo kim postraszyć rywali. Do tego jest mnóstwo kontuzji. Dlatego będę zadowolony z remisu. Rywale pewnie też mają swoje plany i myślą: z kim wygrać, jeżeli nie ze Stalą – mówi trener drużyny z Kraśnika Dariusz Matysiak. Komplety punktów bardzo przydałyby się również zespołom z Chełma i Radzynia Podlaskiego. Podopieczni Artura Bożyka muszą jednak ograć Lubliniankę (jutro o 13). Z kolei Wojciech Hołoweńko i spółka zmierzą się dziś o 13 z Czarnymi Jasło, którzy wygrali swoje dwa ostatnie mecze.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama