Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Looper, reż. Rian Johnson (recenzja)

Zdecydowanie warty polecenia film akcji w konwencji SF. Rzecz dzieje się w 2044 roku w środowisku tzw. looperów czyli zawodowych morderców. Niezwykłych, bo zabijających ludzi przysłanych im wehikułem czasu przez gangsterów z 2074 roku. Obserwujemy życie loopera o imieniu Joe (w tej roli Gordon-Levitt).
Looper, reż. Rian Johnson (recenzja)
Looper, reż. Rian Johnson
Joe zabija, bawi się, ćpa i zbiera srebro przesyłane z przyszłości w formie zapłaty za robotę. Życie wywraca mu się, kiedy z przyszłości przysyłają mu do zabicia ... jego samego. Starszego o 30 lat Joe gra niezastąpiony Bruce Willis. \"Looper\" jest przewrotny jak należy. Joe chce zabić swoją starszą wersję żeby uratować własną skórę. Willis chce zmienić przyszłość i poluje na dziecko, które ma wyrosnąć na szefa przestępczego podziemia. Film jest dość skomplikowany, a jego zakończenie zaskakujące i trudne do przewidzenia. Scenę spotkania młodego i starego Joe - dobrze pomyślaną i zagraną - ogląda się z wyjątkową przyjemnością. Temat paradoksów podróży w czasie przedstawiony jest w \"Looper\" zgrabnie. Choć moim zdaniem do genialnych \"Timecrimes\" (2007) roku mu daleko.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama