Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dlaczego pracownica sądu popełniła samobójstwo?

Pracownica Sądu Rejonowego w Radomiu popełniła samobójstwo. Rodzina wiąże to z kontrolą, którą prowadził w jej oddziale lubelski Sąd Apelacyjny.
Dlaczego pracownica sądu popełniła samobójstwo?
Rodzina samobójstwo pracownicy sądu wiąże to z kontrolą, którą prowadził w jej oddziale lubelski Sąd Apelacyjny (Maciej Kaczanowski / Archiwum)
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. – Dotyczące doprowadzenia pracownicy Sądu Rejonowego w Radomiu do targnięcia się na własne życie – informuje Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Kobieta była kierowniczką oddziału gospodarczego tamtejszego sądu.

– 1 listopada ok. godz. 15 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Radomiu został powiadomiony przez męża denatki, że jego żona powiesiła się w łazience – relacjonuje prokurator Chrabąszcz. – Z relacji obecnej na miejscu rodziny wynikało, że denatka miała jakieś problemy w pracy i związane to było z wynikami kontroli przeprowadzonej w jej miejscu pracy przez Sąd Apelacyjny w Lublinie.
Śledczy badają, czy to z tego powodu popełniła samobójstwo. – Śledztwo jest na wstępnym etapie – zastrzega prok. Chrabąszcz. – Będą wyjaśniane wszystkie okoliczności samobójstwa, w tym także i ta.
Kontrola była prowadzona we wrześniu. – W zakresie gospodarowania środkami majątkowymi, zlecona przez Sąd Apelacyjny w Lublinie w oddziale gospodarczym Sądu Rejonowego w Radomiu – mówi Lech Lewicki, sędzia lubelskiego Sądu Apelacyjnego.

– Miała na celu m.in. sprawdzenie gospodarki magazynowej, prawidłowości dokonywanych zakupów, przestrzegania przepisów o zamówieniach publicznych – precyzuje Joanna Kaczmarek-Kęsik z Sądu Okręgowego w Radomiu. – Zakończyła się stwierdzeniem pewnych nieprawidłowości, a jako jedną z osób odpowiedzialnych wskazano kierowniczkę oddziału.

– Materiały były wydawane niezgodnie z przyjętymi procedurami (prawdopodobnie chodziło o pokwitowania – red.) – informuje sędzia Lewicki.

– W późniejszym terminie zostało zarządzone przeprowadzenie inwentaryzacji w magazynie sądu – dodaje sędzia. – Stwierdzono niedobór ilościowy materiałów. Chodzi o materiały biurowe. Ich wartość jeszcze nie została określona.

Po kontroli i inwentaryzacji do prezesa radomskiego sądu zostały skierowane wnioski pokontrolne. – M.in. wystąpienie o podjęcie kroków personalnych wobec kierownika oddziału gospodarczego – mówi sędzia Lewicki. – Trudno powiedzieć, jaki to miało związek z tym tragicznym zdarzeniem.

W tym tygodniu śledczy mają przesłuchać męża kobiety. Będą pytać m.in. o kłopoty w pracy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama