Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Daniel Krakiewicz wraca do zdrowia po kontuzji

Chełmianka zakończyła okres roztrenowania. W klubie trwa teraz ustalanie sparingpartnerów, a także szukanie wzmocnień.
Daniel Krakiewicz wraca do zdrowia po kontuzji
Daniel Krakiewicz (z lewej) na wiosnę chce pomóc Chełmiance w walce o utrzymanie (MACIEJ KACZANOWSKI
Do zajęć podopieczni Artura Bożyka wrócą dopiero 4 stycznia. Piłkarze mają jednak ćwiczyć indywidualnie, aby być w dobrej formie fizycznej na początek przygotowań do rundy wiosennej. A w niej po raz kolejny „biało-zieloni” będą musieli walczyć o utrzymanie. Pierwszą rundę zakończyli w strefie spadkowej z dorobkiem 10 punktów. – Nadal trudno powiedzieć, na co będzie nas stać. Na pewno prowadzimy rozmowy z różnymi zawodnikami, ale na razie nie ma żadnych konkretów. Mogę jednak zdradzić, że potrzeba nam autentycznego wzmocnienia i piłkarzy bardziej doświadczonych. Mieliśmy mnóstwo juniorów, który debiutowali w seniorskiej piłce. I chyba młodzieży nam wystarczy. Czy w grudniu będziemy prowadzili jakieś treningi dla chętnych? Nie. Mam zaufanie do zawodników i oni wiedzą, nad czym muszą pracować – mówi trener Artur Bożyk. Chełmianka podczas zimowych przygotowań rozegra siedem lub osiem meczów kontrolnych. Nie wszystkie są jeszcze dogadane na sto procent, ale najprawdopodobniej „biało-zieloni” zagrają z kilkoma mocnymi drużynami: Stalą Rzeszów, Avią Świdnik, czy Motorem Lublin. – Nie będziemy grali tylko z teoretycznie silniejszymi zespołami. Zmierzymy się także z rywalami z niższych lig. Wszystko jest w trakcie ustalania – dodaje szkoleniowiec drużyny z Chełma. Jest duża szansa, że na wiosnę trener Bożyk będzie miał wreszcie do dyspozycji Daniela Krakiewicza. Popularny „Krakers” nie zdążył zagrać w tym sezonie z powodu poważnej kontuzji kolana. Powoli wraca jednak do zdrowia po operacji. – Jestem już dwa miesiące po zabiegu i obecnie przechodzę rehabilitację. Liczę, że będę mógł pomóc zespołowi na wiosnę. Rozmawiałem z lekarzami i na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam plan, żeby w lutym zacząć jakieś treningi z piłką, a w marcu chciałbym już wejść w intensywny trening. Na razie jednak czeka mnie ciężka praca podczas rehabilitacji – mówi Daniel Krakiewicz, który w poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem Chełmianki, a teraz bardzo brakuje go w drużynie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama