Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dąbrowica czy Powiślak, kto wywalczy awans do IV ligi?

Faworytem tego wyścigu jest KS Dąbrowica, który ma cztery punkty przewagi nad Powiślakiem.
Dąbrowica czy Powiślak, kto wywalczy awans do IV ligi?
Kto wygra wyścig do czwartej ligi. Na półmetku KS Dąbrowica (zielone stroje) ma cztery punkty przewa
Dla zespołu Roberta Chmury runda jesienna była niezwykle udana – jego podopieczni strzelili najwięcej bramek w całej lidze i przegrali tylko jeden mecz. – Nie spodziewaliśmy się, że w takim stopniu zdominujemy ligę – przyznaje szkoleniowiec. Dąbrowica to zespół, jak na warunki \"okręgówki”, kompletny. Dużą rolę w tym sukcesie miał Sebastian Ciołek. 21-letni golkiper dołączył do drużyny w tym sezonie. Mimo młodego wieku Ciołek ma bogate CV, w którym najważniejsze miejsce zajmuje debiut w pierwszej lidze w barwach lubelskiego Motoru. – To materiał na dobrego bramkarza. Musi jednak bardziej skupiać się na grze, a nie na dyskusjach z arbitrami – wyjaśnia Chmura. Świetnie wygląda również formacja napadu, w której występowali Piotr Stalęga, Karol Kiedrzynek, Rafał Szczawiński i Dariusz Aftyka. Ogromną furorę zrobił zwłaszcza ten ostatni. Do Dąbrowicy został sprowadzony z Widoku Lublin i od razu pokazał, że zamierza powalczyć o miejsce w pierwszej jedenastce. Chmura przychylnym okiem patrzył na poczynania 19-latka i aż dziewięć razy pozwolił mu wyjść na boisko od pierwszej minuty. – Jego umiejętności przewyższają tę ligę. Widać, że w Widoku Lublin trenerzy bardzo dobrze pracują z młodzieżą. Nie zapominajmy także Rafale Szczawińskim, Marcinie Nowaku czy Marcinie Kubiaku. To zawodnicy bardzo doświadczeni, którzy odpowiednio regulowali tempo gry – wyjaśnia Chmura. Losy awansu mogą rozstrzygnąć się już w pierwszej kolejce rundy wiosennej, kiedy Dąbrowica podejmie w Bogucinie, wicelidera Powiślaka Końskowola. – Terminarz ułożył się dość niefortunnie, bo już na pierwszy mecz wiosny będziemy musieli przygotować szczyt formy. To zmusza mnie do modyfikacji okresu przygotowawczego – wyjaśnia Robert Makarewicz, szkoleniowiec Powiślaka – największej sensacji jesieni. Zespół, który po raz pierwszy w swojej historii występuje na tym szczeblu rozgrywek, traci tylko cztery punkty do Dąbrowicy. – Zarząd kazał mi utrzymać zespół w \"okręgówce”. Tymczasem, udało nam się zrobić świetny wynik. Czwarta liga należy się lokalnej społeczności, dlatego zrobimy wszystko, aby sprawić naszym kibicom miłą niespodziankę – tłumaczy Makarewicz, który już zaplanował okres przygotowawczy. Jego podopieczni na nudę nie będą mogli narzekać, bo w planach mają spotkania kontrolne z m.in. Lewartem Lubartów, Stalą Poniatowa czy Opolaninem Opole Lubelskie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama