Dobry występ młodych zawodniczek z Lubelszczyzny w reprezentacji Polski
Zamojski klimat najwyraźniej sprzyja młodym piłkarkom z kadry trenera Andrzeja Soroki. W rozegranych na stadionie OSiR w Zamościu dwóch meczach towarzyskich z Białorusią „biało-czerwone” dwukrotnie okazały się lepsze. Najpierw wygrały 3:2 (1:1), a następnie aż 7:0 (2:0).
- 29.11.2012 15:51

W tym ostatnim spotkaniu pierwszoplanową rolę odegrała Agnieszka Jędrzejewicz z MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski, która strzeliła aż cztery gole. W pierwszym też nie próżnowała, choć tylko raz udało jej się pokonać bramkarkę z Białorusi.
– Trzeba zwrócić uwagę, że u nas grają dziewczyny z roczników 1998 oraz 1999, a w drużynie białoruskiej zaprezentowały się również dziewczyny urodzone w 1997 roku – mówi Andrzej Soroka. W pierwszym meczu jego podopieczne stworzyły bardzo wiele sytuacji bramkowych, których jednak nie potrafiły wykorzystać. – Przy tej liczbie okazji, trzy strzelone bramki to było absolutnie minimum. Tymczasem nasze rywalki cztery razy uderzały na naszą bramkę, a dwa strzały zakończyły się bramkami – komentuje.
W drugim meczu Polkom nie zabrakło już skuteczności i skończyło się na pogromie. – Od pierwszego do ostatniego gwizdka dominowaliśmy na boisku. Nasz zespół bardzo dobrze operował piłką, realizując postawione przez sztab szkoleniowy założenia. Cieszy nie tylko wysoki wynik meczu, ale również dojrzałość gry tej przecież młodej reprezentacji – podkreśla trener Soroka.
Oprócz Jędrzejowicz w reprezentacji U-15 zagrały także trzy inne zawodniczki z klubów woj. lubelskiego: Klaudia Lefeld z Widoku Lublin, Kasandra Parczewska z Piłkarskich Nadziei Motor Lublin i Agata Wołos z Kingi Krasnystaw. (dw)
Reklama













Komentarze