Co dalej z rozgrywkami drugiej ligi żużlowej?

Decyzja w tej sprawie zapadła w piątek, na posiedzeniu zespołu ds. licencji klubowych. W wydanym komunikacie czytamy, że wygaszenie warunkowej licencji dla Włókniarza i Wybrzeża na starty w sezonie 2015 w II lidze, wiąże się z niewykonaniem przez oba kluby postanowień warunkowych określonych w decyzji z 17 grudnia 2014 r. Chodzi tu o brak zawarcia porozumień z zawodnikami dotyczących spłaty zobowiązań wobec nich.

– Decyzja, która została podjęta w sprawie Wybrzeża i Włókniarza, to jeden z analizowanych w ostatnim czasie scenariuszy. Musimy jednak pamiętać o tym, co wydarzyło się we wrześniu, kiedy ekstraligowe kluby z tych miast zostały pozbawione licencji. W związku z tym można było spodziewać się tego, co wydarzyło się teraz. Zdajemy sobie sprawę, że bardzo mocno uderza to w kibiców. Jeśli jednak we wrześniu powiedziało się A, to teraz należało powiedzieć B – stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Zbigniew Fiałkowski, członek Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

Co dalej? Sytuacja jest nietypowa, bo na niecałe półtora miesiąca przed planowanym startem rozgrywek w lidze zostały tylko cztery zespoły. Oprócz KMŻ Motor są to KSM Krosno, Victoria Piła i Kolejarz Rawicz. Być może do tego grona dołączy jeszcze drużyna z Opola.

Hawi Racing chce startować, ale jest mały problem. Klub miałby jeździć na tym samym stadionie co Kolejarz Opole, który nie dostał licencji z powodu zadłużenia. A przepisy PZMot stanowią jasno, że w takiej sytuacji nowy klub musi się porozumieć ze związkiem. Decyzja w tej sprawie ma zapaść 28 lutego.
Żużlowa centrala rozważa w tej chwili kilka scenariuszy. Jednym z nich jest podwójna runda zasadnicza.

– Cały czas liczymy, że Opole będzie w drugiej lidze jako ten piąty klub. Nie wyprzedzajmy faktów i poczekajmy na rozmowy. A co do systemu rozgrywek, to jest za wcześnie. Odbędzie się wkrótce spotkanie prezesów pierwszej i drugiej ligi. Pewne kwestie zostaną na nim na pewno podniesione. Na ten moment musimy się wstrzymać z konkretami – dodał Fiałkowski.

Wiadomość o braku licencji dla Włókniarza i Wybrzeża jest o tyle istotna dla KMŻ Motor, że właśnie drużyna z Częstochowy miała zawitać 6 kwietnia do Lublina na inaugurację sezonu 2015. W tej sytuacji nie wiadomo, czy termin startu rozgrywek II ligi zostanie zachowany.