Krowy hodowców z Wierzby dają najwięcej mleka

Gospodarstwo przejęliśmy po rodzicach – mówi Małgorzata Dusznik z Wierzby (pow. zamojski), która razem z mężem i synem zajmuje się hodowlą. – To było w latach 80. ubiegłego wieku. Wtedy mieliśmy dwie krowy. Od nich się zaczęło. Hodowlę zwiększaliśmy z roku na rok. W tej chwili mamy ok. 70 dojnych krów. To ciężki kawałek chleba i duży obowiązek. Nie ma się ani niedzieli, ani świąt. Praca jest na okrągło. Poza tym, podstawą żywienia krów jest soja, która jest bardzo droga. W 2003 roku małżeństwo zainwestowało w budowę nowoczesnej obory. – W hali udojowej przebywa jednorazowo 12 krów – tłumaczy Małgorzata Dusznik. – Jeden dój trwa ok. 1,5 do 2 godzin. W sumie, w kanale spędzamy dziennie ok. 6 godzin. To jedno z najlepszych tego typu gospodarstw w Polsce. – W ocenie wartości użytkowej przeprowadzonej w tym roku przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka gospodarstwo państwa Duszników zajęło pierwsze miejsce w Polsce pod względem wydajności mlecznej w stadzie bydła mlecznego (13 007 kg mleka) – podkreślają pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Gospodarze z Zamojszczyzny są też liderami w naszym wojewódzkie pod względem dostarczonego mleka do spółdzielni mleczarskiej. W roku referencyjnym (jest to okres, na podstawie którego są ustalane kwoty produkcyjne) trwającym od 1 kwietnia 2011 r. do 31 marca 2012 r. ilość dostarczonego przez to gospodarstwo mleka do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie wyniosła 749 234 kg. Zgodnie z danymi Agencji Rynku Rolnego dotyczącymi ilości mleka dostarczonego przez dostawców hurtowych do podmiotów skupujących, w październiku br. dostawy mleka wyniosły 805,7 mln kg. Jest to o 0,7 proc. mniej niż we wrześniu br. i jednocześnie o 3,4 proc. więcej niż w październiku ubiegłego roku. W październiku 2012 r. nastąpiło wyhamowanie spadkowej tendencji w skupie mleka utrzymującej się od maja br.