Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przebudowa stadionu lekkoatletycznego się opóźni. Wszystko przez 30 cm

O dwa miesiące opóźni się rozpoczęcie przebudowy stadionu lekkoatletycznego przy al. Piłsudskiego. Z powodu błędów w dokumentacji miasto musi uzyskać nowe pozwolenie na budowę. Prace muszą zacząć się w tym roku, żeby Ratusz zdążył „przerobić” dotację od ministra.
Przebudowa stadionu lekkoatletycznego się opóźni. Wszystko przez 30 cm
Po przebudowie stadion ma spełniać wymogi Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych umożliwiające uzyskanie licencji na organizację mistrzostw Polski juniorów, seniorów, młodzieżowych mistrzostw Polski i mityngów międzynarodowych (fot. Wojciech Nieśpiałowski)

Przetarg na przebudowę stadionu zapowiadano na ostatni tydzień maja. – Wykonawca zostanie wyłoniony pod koniec wakacji. Z pierwszymi robotami ruszymy we wrześniu lub październiku – mówiła nam wówczas Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta.

Koniec wakacji jest coraz bliższy, a tu nie dość, że nie ma wykonawcy, to nawet nie udało się ogłosić przetargu, który miał go wyłonić. Wszystko przez to, że w projekcie wychwycono błędy, w tym jeden bardzo poważny w skutkach. – To różnica w wysokości budynku pomiędzy projektem budowlanym i wykonawczym – wyjaśnia Szczepańska.

Różnica wynosi 30 cm, a problem polega na tym, że miasto uzyskało pozwolenie na budynek niższy, niż ma tu faktycznie stanąć. Z tego powodu jeszcze raz trzeba było uzgodnić wszystko z konserwatorem zabytków, który ma pilnować, żeby nowa zabudowa nie zasłaniała panoramy Starego Miasta oglądanej z al. Piłsudskiego. Do tego trzeba jeszcze uzyskać zamienne pozwolenie na budowę.

Ratusz szacuje, że przetarg na przebudowę uda się ogłosić mniej więcej w połowie września. Zwycięska firma będzie mieć 24 miesiące na wszelkie prace i jeśli wykorzysta cały ten czas, to nierealne staną się wcześniejsze zapowiedzi, że stadion będzie gotowy w wakacje 2017 r.
W sprawie budowy miasto naglą za to pieniądze, bo do „przerobienia” ma ministerialną dotację. W tym roku Ratusz musi wydać łącznie 1,7 miliona zł. Nie będzie z tym problemu, jeśli przetarg przebiegnie sprawnie i prace rzeczywiście zaczną się jesienią, bo zacząć będzie trzeba od rozbiórek, które tanie nie są.

Koszt całej inwestycji jest szacowany na 34 miliony zł. Za te pieniądze zbudowana zostanie zadaszona trybuna dla 1400 kibiców, a pod nią budynek z szatniami i salami odnowy biologicznej, powstaną też nowe nawierzchnie do biegów, skoków w dal, wzwyż i o tyczce, rzutów dyskiem, młotem i oszczepem oraz pchnięcia kulą. Całość zostanie oświetlona i nagłośniona, powstanie też monitoring, 44 miejsca parkingowe, a stadion lekkoatletyczny zostanie odgrodzony akustycznym ekranem od żużlowego, który przy okazji otrzyma solidne odwodnienie.

Zakupy wyposażenia miasto odkłada, bo bliżej końca budowy na rynku mogą być dostępne lepsze materiały i urządzenia.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama