Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Siedliszcze było już miastem dwa razy. Zostanie po raz trzeci?

Hieronim Zonik jest wójtem gminy od 1991 r. Ma nadzieję, że w kolejnych wyborach samorządowych będzie się ubiegał już nie o stanowisko wójta, ale burmistrza
Siedliszcze było już miastem dwa razy. Zostanie po raz trzeci?
Zonik nie ukrywa, że przywrócenie Siedliszczu statusu miasta traktuje jako jeden ze swoich priorytetów. Upatruje w tym dodatkowych szans na rozwój miejscowości.

- W przeszłości Siedliszcze było już miastem dwukrotnie - mówi wójt. - Najpierw za sprawą Mikołaja i Tomasza Korybutów, a następnie Wojciecha Węgleńskiego, który przywilej lokacyjny otrzymał od Augusta II Sasa. Siedliszcze przestało być miastem dopiero na kilka lat przed Powstaniem Styczniowym. O jego dawnym charakterze wciąż świadczy miasteczkowa zabudowa rynku.

Zdaniem wójta zdecydowana większość mieszkańców popiera jego starania o wydźwignięcie Siedliszcza do rangi miasteczka. Od lata wręcz rozliczają go z efektów tych starań. Partnerami wójta w tym przedsięwzięciu są także tamtejsi radni.

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy poza jednym radnym, który wstrzymał się od głosowania, pozostałych 14 w jednej uchwale pozytywnie zaopiniowało dotychczasowe wysiłki wójta na rzecz uczynienia Siedliszcza miastem, a w drugiej upoważniło go do wystąpienia z oficjalnym wnioskiem w tej sprawie do ministra administracji i cyfryzacji.

- Siedliszcze w obecnym stanie ma już wszelkie warunki, aby stać się miasteczkiem - podkreśla Zonik. - Myślę o rozbudowanej kanalizacji, sieci wodociągowej, szkołach, domu dziecka, aptekach, szpitalu i przychodniach, zakładach pracy i punktach usługowych. Mamy w Siedliszczu nawet prywatny naukowy ośrodek badawczy. No i co najważniejsze - dysponujemy uzbrojonymi terenami pod dalszą zabudowę.

Właśnie z tymi terenami Siedliszcze ma problem, który może rozwiązać jego awans. Rzecz w tym, że w swoich granicach dysponuje przewidzianymi pod zabudowę gruntami nawet III klasy. Wyłączanie ich z produkcji rolnej jest tyle pod względem administracyjnym skomplikowane, co kosztowne. Miasta takich problemów nie mają.

- Mając upoważnienie rady nie pozostaje już nic innego, jak dostarczyć wojewodzie lubelskiemu nasz wniosek w sprawie zmiany statusu Siedliszcza z wiejskiego na miejski - dodaje Zonik. - Z kolei wojewoda po przeanalizowaniu tych materiałów przekaże je głównemu adresatowi, czyli ministrowi administracji i cyfryzacji. Jest nadzieja, że ten wyda oczekiwaną przez nas decyzję już jesienią. A skoro tak, to z dniem 1 stycznia 2016 r. Siedliszcze będzie kolejnym miastem na Lubelszczyźnie.

Wójt Zonik jest dobrej myśli. Niedawno z innymi przedstawicielami Siedliszcza odwiedził Stopnicę pod Kielcami, która miastem została w styczniu. Stopnicy się udało, chociaż ma znacznie mniej mieszkańców niż Siedliszcze, w którym zameldowanych jest około 1,7 tys. osób.

Ewentualna zmiana statusu ma dotyczyć samego Siedliszcza, ale też miejscowości Siedliszcze Osada i Siedliszcze Kolonia.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama
Reklama