Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lublin: Pogrzebią sprawną rodzinną firmę? Deweloper chce tuż obok zbudować blok

W sądzie może się zakończyć spór o przeznaczenie jednej z działek przy Drodze Męczenników Majdanka. Chodzi o konflikt interesów między właścicielem warsztatu samochodowego, a deweloperem, który po sąsiedzku chce stawiać blok.
Lublin: Pogrzebią sprawną rodzinną firmę? Deweloper chce tuż obok zbudować blok
Właściciel warsztatu boi się, że będzie musiał zamknąć interes, jeśli za płotem powstanie blok

Warsztat, o którym mowa, działa przy Drodze Męczenników Majdanka już niemal pół wieku. Ale jego właściciel obawia się, że będzie musiał zamknąć interes, jeśli za płotem powstanie blok. Lokatorom tego bloku warsztat na pewno by przeszkadzał ze względu na hałasy, także nocne, jak i na wyziewy z lakierni. Narażeni na takie uciążliwości mieszkańcy mogliby żądać zamknięcia warsztatu.

Na to, by obok warsztatu powstał blok, zgodziła się Rada Miasta uchwalając we wrześniu 2014 r. plan zagospodarowania terenu opracowany w Urzędzie Miasta. To ten dokument dopuszcza w tym miejscu zabudowę wielorodzinną.

– To oczywiste, że właściciel warsztatu został skrzywdzony – przyznał w lutym prezydent Lublina.

Na czerwcową sesję Rady Miasta prezydent skierował projekt uchwały rozpoczynającej zmianę planu zagospodarowania w zakresie działki przeznaczonej pod blok. W uzasadnieniu Ratusz wprost zapisał, że zmiana „ma na celu korektę zapisów dotyczących przeznaczenia działki nr 65/1”. Radni przyjęli tę uchwałę bez głosu sprzeciwu.

Teraz płynie sprzeciw ze strony dewelopera, który planował stawiać blok. Spółka KS Development czuje się pokrzywdzona czerwcową uchwałą i nie zgadza się na zmianę planu. Tłumaczy, że ma już gotowy projekt architektoniczny i przystąpiła do zawierania umów z podwykonawcami.

Spółka wystąpiła do radnych z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa. Sprawa ma stanąć na najbliższej sesji Rady Miasta zaplanowanej na 22 października. Prezydent rekomenduje radzie, by wezwanie odrzuciła. Jego podwładni twierdzą, że uchwała o rozpoczęciu zmiany planu nie zmienia jeszcze przeznaczenia działki i nie wpływa na sposób korzystania z nieruchomości.

Jeśli Rada Miasta odrzuci żądania dewelopera, wtedy otworzy mu formalną drogę do zaskarżenia uchwały do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tym samym to sąd miałby badać działania władz miasta, ale tylko pod kątem ich zgodności z prawem, a nie tego, kogo w tej sytuacji bardziej jest szkoda: czy właściciela warsztatu, który mógłby być zmuszony do zamknięcia interesu, czy dewelopera, który być może nie będzie w stanie zrealizować zaplanowanej inwestycji.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama