– Ta reklama świeci prosto w okna naszych mieszkań, to uciążliwe – mówi pan Tadeusz z Kraśnika. – No i po co na darmo wypalać prąd?
Mieszkaniec zwracał się już o pomoc m.in. do Spółdzielni Mieszkaniowej „Metalowiec”, interweniował u burmistrza miasta. Jeszcze w lipcu ub. r. spółdzielnia pisała w tej sprawie do Społem Powszechnej Spółdzielni Spożywców Przyszłość w Kraśniku, która wydzierżawia część budynku przy ul. Dekutowskiego 4 na reklamę.
W piśmie jest m.in. prośba o sprawdzenie, czy tablica reklamowa została zawieszona zgodnie z obowiązującymi przepisami. „Ponadto zwracamy się z prośbą o zasłonięcie pustej tablicy reklamowej materiałem, który nie odbija światła i ewentualną zmianę natężenia oświetlenia w zastosowanych lampach (…)” – czytamy.
Mimo tych próśb nic się nie zmieniło. Dopiero po naszej interwencji jest szansa na to, że tablica reklamowa zostanie zdemontowana. – Myślę, że stanie się to w najbliższych dniach – zapewnia w rozmowie z nami Anna Szumna, wiceprezes Społem Powszechnej Spółdzielni Spożywców Przyszłość w Kraśniku.
Komentarze