27 firm zaproszono do składania ofert w przetargu na budowę dwóch odcinków S17 od węzła Kurów Zachód do węzła Skrudki i dalej do granicy z województwem mazowieckim. Jeżeli obędzie się bez protestów, to już w maju poznamy nazwy wykonawców tych odcinków.
Rusza kolejna odsłona budowy S17. - W maju powinniśmy poznać firmy zainteresowane zaprojektowaniem i budową dwóch kolejnych odcinków drogi ekspresowej S17 pomiędzy granicą województw mazowieckiego i lubelskiego oraz węzłem Kurów Zachód - mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie.
Chodzi o odcinek o długości 33,4 km, który podzielono na dwa zadania. - Pierwszy zacznie się na granicy województw, tuż za Żabianką, jadąc od Warszawy, a skończy się na węźle Skrudki. Będzie mieć ok. 20,2 km długości. Na tym odcinku powstaną trzy węzły: Ryki Północ, Ryki Południe oraz Skrudki, dwa MOP-y (Miejsce Obsługi Podróżnych - red.) oraz przebudowane zostanie skrzyżowanie DK17 z DK48 w Moszczance - dodaje rzecznik Nalewajko. Drugi odcinek pomiędzy węzłami Skrudki a Kurów Zachód ma mieć ok. 13,2 km długości. W ramach inwestycji powstanie węzeł Żyrzyn, a także 15 obiektów inżynierskich w ciągu drogi ekspresowej i sześć nad nią.
Do składania ofert zaproszono firmy, które spełniły warunki udziału w postępowaniu przetargowym. Na odcinek od granicy województw do węzła Skrudki zaproszenia trafią do 14 wykonawców, a na odcinek pomiędzy węzłami Skrudki i Kurów Zachód do 13 wykonawców.Realizacja drogi ekspresowej S17 będzie prowadzona w trybie "projektuj i buduj”. A to oznacza, że wykonawca opracuje dokumentację projektową, uzyska zezwolenie na realizację inwestycji, a następnie wybuduję trasę. Przed oddaniem drogi do ruchu opracuje dokumentację powykonawczą oraz otrzyma decyzję dopuszczenia do użytkowania drogi - dodaje Nalewajko. Ciekawostką jest to, że nawierzchnia drogi ekspresowej wykonana będzie w technologii betonowej.
Budowa ma być zrealizowana w terminie nie dłuższym niż 37 miesięcy od daty zawarcia umowy. Do czasu realizacji nie wlicza się okresów zimowych od 15 grudnia do 15 marca. Wykonawca może zaproponować skrócenie terminu o trzy miesiące, co podniesie atrakcyjność jego oferty w przetargu. Pod uwagę przy ocenie będzie brane także zadeklarowane wydłużenie gwarancji z pięciu do dziesięciu lat.
Paweł Puzio
Komentarze