Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Powiat nie chce zwracać pieniędzy, idzie do sądu. Jeśli przegra, nie będzie inwestycji

Powiat idzie do sądu. Nie zgadza się z decyzją na mocy której powinien zwrócić sporą kwotę subwencji oświatowej. Jeżeli przegra, to powiat nie zrealizuje w tym roku żadnej inwestycji.
Powiat nie chce zwracać pieniędzy, idzie do sądu. Jeśli przegra, nie będzie inwestycji

905 tysięcy złotych to tylko część pieniędzy, jakie prawdopodobnie będzie musiał zwrócić powiat łęczyński do Ministerstwa Finansów. Sprawa wypłynęła w lipcu 2014 roku, pod koniec kadencji byłego starosty Adama Niwińskiego. Urząd Kontroli Skarbowej przeprowadził audyt subwencji oświatowych. Inspektorzy wzięli pod lupę lata 2010 – 2013. W sumie doliczyli się prawie 3 milionów złotych niesłusznie pobranych przez powiat subwencji. Najwięcej zastrzeżeń mieli do działalności Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podgłębokim.

W połowie grudnia zeszłego roku wpłynęła do starostwa decyzja o zwrocie 905 tysięcy złotych. Kolejne decyzje wiszą w powietrzu.

Wcześniej starostwo zwracało już 302 tysiące złotych, lecz ta kwota nie dotyczyła ośrodka w Podgłębokim. – Dyrektorzy innych szkół z naszego powiatu nie dopełnili formalności związanych z uzyskaniem na czas zaświadczeń z poradni pedagogiczno-psychologicznych.

Z decyzją o zwrocie tej kwoty nie dyskutowaliśmy – mówi Dariusz Kowalski, wicestarosta łęczyński. – Jednak od ostatniej decyzji o zwrot 905 tysięcy złotych, napisaliśmy odwołanie do Ministerstwa Finansów. Czekamy na odpowiedź – dodaje starosta.

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu, radni dyskutowali o budżecie na przyszły rok. W projekcie nie ujęto pieniędzy, których zwrotu żąda ministerstwo. – Już podczas wcześniejszych sesji poruszałem tę sprawę. Pytałem z jakich pozycji inwestycyjnych, z remontu których dróg będziemy musieli zrezygnować. Mówimy o zwrocie pierwszych 905 tysięcy złotych i kolejnych 1,8 mln zł wiszących w powietrzu. To bardzo poważne zagrożenie dla budżetu – uważa Grzegorz Kuczyński, radny powiatowy.

- W razie negatywnej odpowiedzi z ministerstwa, decyzję inspektorów UKS o zwrocie kwoty 905 tysięcy złotych oraz kolejnych dwóch spodziewanych transzy, każda po ok. 900 tysięcy złotych, zamierzamy zaskarżyć do sądu. Naszym zdaniem interpretacja inspektorów dotycząca subwencji do działalności ośrodka w Podgłębokim nie jest zgodna z prawem – dodaje wicestarosta.

Jeżeli jednak starostwo musiałoby zwrócić w sumie 2,7 miliona złotych subwencji, to oznacza brak inwestycji na terenie powiatu łęczyńskiego. Dochody i wydatki powiatu w 2016 są zrównoważone i wyniosą po nieco ponad 48 milionów złotych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama