Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpoczęła się 27 marca Mszą Świętą o godz. 20.30 w kościele św. Józefa w Tomaszowie Lubelskim, której przewodniczył ks. bp Marian Rojek.
W kazaniu ks. Witold Bednarz - pomysłodawca Tomaszowskiej EDK zachęcił uczestników do podejmowania wyzwań, przekraczania siebie i wychodzenia ze swojej strefy komfortu by spotkać się z Bogiem, który przekroczył granice i stał się człowiekiem. Parafrazując słowa Ewangelii św. Łukasza pokreślił, że kto nie chce żyć ekstremalnie ten straci swoje życie, a kto straci swoje życie z powodu Jezusa, ten je odzyska.Po Mszy Świętej uczestnicy ruszyli w drogę, która stała się niezwykle trudna i wymagająca z powodu ciągle padającego deszczu i wiatru. Do Zamościa dotarło ok. 200 osób. Pierwsi pojawili się tuż po godz. 6, ostatnie osoby ok. godz. 14.
Na najdłuższą w Polsce trasę do Radecznicy wyruszyło 60 osób. Dotarło 13 z nich, w tym jedna dziewczyna - tegoroczna maturzystka. Jak wspominają uczestnicy - ta noc wymagała od nich ciągłego przekraczania siebie, pokonywania ograniczeń i zmęczenia fizycznego jak i psychicznego. Pomogła im też w doświadczeniu Boga i duchowym przygotowaniu do Wielkiego Tygodnia.
Reklama
Tomaszowska Ekstremalna Droga Krzyżowa (zdjęcia)
Ponad 450 osób wzięło udział w II Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Tomaszowie Lubelskim. Najmłodszy uczestnik miał 13 lat i szedł pod opieką rodziców, a najstarszy 67 lat.
- 03.04.2015 17:36

Powiązane galerie zdjęć:
Reklama













Komentarze