Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

Udany rewanż wicemistrzyń. Pszczółka przegrała w Polkowicach

Nie taki powrót do Polkowic wymarzył sobie zapewne Krzysztof Szewczyk. Szkoleniowiec Pszczółki AZS UMCS Lublin, który przez trzy poprzednie sezony pracował w roli asystenta i pierwszego trenera CCC, nie zdołał poprowadzić swojego nowego zespołu do zwycięstwa nad byłym.
Udany rewanż wicemistrzyń. Pszczółka przegrała w Polkowicach
Wicemistrzynie Polski, dla których było to pierwsze spotkanie w nowym roku, podchodziły do rywalek z szacunkiem. W końcu nie kto inny, jak właśnie Pszczółki zatrzymały je w pierwszej rundzie. Tamto zwycięstwo było efektem mądrej i spokojnej gry przez całe spotkanie.

W sobotę tego spokoju trochę jednak zabrakło. W szczególności w drugiej kwarcie, gdy gospodynie przeszły na obronę strefową, wprowadzając zamieszanie w szeregach przeciwniczek.

To była odpowiedź gospodyń na dobrą akademiczek w pierwszej kwarcie. Lublinianki, głównie dzięki bardzo dobrej postawie Angel Robinson i wracającej do gry po kontuzji stopy Dary Taylor, wygrały tę część meczu 20:15.

Chwilę później, po celnych trójkach amerykańskich obwodowych, prowadziły już nawet 26:15. Ale gdy rywalki zaczęły stosować "strefę”, grało im się już znacznie trudniej. Przez cztery minuty nie zdobyły ani jednego punktu, tracąc niemal w całości wypracowaną wcześniej przewagę.

Przełamały się dopiero po indywidualnej akcji Taylor, ale to nie zmieniło obrazu gry. W dalszym ciągu na parkiecie dominowały polkowiczanki, które po doprowadzeniu do remisu nie zamierzały ostawać na laurach i konsekwentnie powiększały własną przewagę.

Trener Szewczyk chwytał się różnych sposobów. Brał czas, dokonywał zmian w składzie, ale nie pomagało. CCC wciąż dominowało.

Przed decydująca, czwartą kwartą na tablicy wyświetlał się wynik 66:47. Choć lublinianki zaczęły spisywać się lepiej, to nie były w stanie odrobić wszystkich strat. Udało się zniwelować jedynie część różnicy i gospodynie ostatecznie zwyciężyły 80:67.

CCC Polkowice – Pszczółka AZS UMCS 80:67 (15:20, 25:13, 26:14, 14:20)

Polkowice: Sutherland 26, , Sverrisdottir 18, Swanier 12, Owczarzak 10, Majewska 2 oraz Szsczepanik 5, Jeziorna 4, Puss 1, Kaczmarska 2.

Lublin: Taylor 24, Robinson 21, Bussie 6, Żandarska 4, Morawiec 2 oraz Trzeciak 6, Piędel 3, Kotnis 1, Witkoś, Bejtić.

Sędziowali: Roman Putyra, Karina Pełka, Sławomir Moszakowski.

TAURON BASKET LIGA KOBIET

Basket Gdynia – Glucose ROW Rybnik 64:75 * CCC Polkowice – Pszczółka AZS UMCS Lublin 80:67 * Widzew Łódź – Ślęza Wrocław 74:76 * MKK Siedlce – Wisła Can-Pack Kraków 59:73 * Energa Toruń – Chemat Basket Konin 88:65 * Artego Bydgoszcz – KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 62:53.

1. Kraków 14 28 1135-797
2. Toruń 14 26 1126-965
3. Bydgoszcz 14 25 1107-918
4. Polkowice 14 24 1014-860
5. Gorzów Wlkp. 14 23 1060-966
6. Rybnik 14 21 956-1023
7. Wrocław 14 20 976-1023
8. Siedlce 14 19 962-1025
9. Lublin 13 17 842-946
10. Łódź 14 17 896-1118
11. Gdynia 14 16 935-1127
12. Konin 13 13 826-1067

17-18 stycznia: Gorzów Wlkp. – Polkowice * Lublin – Gdynia * Łódź – Rybnik * Wrocław – Kraków * Toruń – Siedlce * Konin – Bydgoszcz.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama