Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

Wikana-Start Lublin - Energa Czarni Słupsk 82:73. Wreszcie wygrana! (wideo)

Wikana-Start Lublin wreszcie przełamała serię porażek! W piątek gospodarze sprawili niespodziankę i pokonali w hali Globus Energę Czarnych Słupsk, ósmą drużynę Tauron Basket Ligi. Goście walczyli dzielnie do ostatnich sekund i w końcówce napsuli mnóstwo krwi rywalom i kibicom, ale musieli się pogodzić z porażką 73:82
Wikana-Start Lublin - Energa Czarni Słupsk  82:73. Wreszcie wygrana! (wideo)
Zawody rozpoczęły się kiepsko dla gospodarzy, bo to ekipa ze Słupska rozpoczęła od serii 5:0. "Czerwono-czarni” szybko jednak odpowiedzieli i po świetnej akcji Bryona Allena kilka chwil później prowadzili już 10:7.

Kolejne fragmenty pierwszej odsłony były wyrównane. W końcówce Czarni odskoczyli na 24:17, jednak wynik poprawił Piotr Śmigielski celną trójką.

W drugiej części gry najpierw wygrywali jedni, za chwilę drudzy, ale w końcówce przyjezdni znowu odskoczyli na siedem "oczek” (30:37). Lublinianie w porę się jednak otrząsnęli i dzięki dwóm celnym rzutom za trzy, w wykonaniu Łukasza Diduszko na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 36:39.

wideo: Paweł Langierowicz


W kolejnych fragmentach sytuacja na parkiecie nie uległa zmianie. Kibice oglądali wyrównane spotkanie, a Wikana-Start się nie poddawała. Na ostatnie 10 minut koszykarze Pawła Turkiewicza wychodzili przy skromnej zaliczce rywali (51:52). Duża w tym zasługa Allena, który po trzech kwartach miał na koncie 17 "oczek”.

Lider miejscowych udanie rozpoczął też czwartą odsłonę, bo po jego celnych rzutach osobistych Wikana-Start wygrywała 53:52. Później wszystko układało się po myśli graczy trenera Turkiewicza.

Na nieco ponad dwie minuty przed końcem spotkania "czerwono-czarni” mieli w zapasie aż 12 punktów.

I chociaż w końcówce było sporo problemów, żeby przypieczętować wygraną, to w końcu się udało. Mecz zakończył się wynikiem 82:73.

Bohaterem był Allen, który uzbierał aż 36 punktów. W czwartej kwarcie praktycznie się nie mylił. Na boisku nie pojawił się ostatecznie Isaac Wells. Silny skrzydłowy z USA we wtorek podpisał umowę do końca sezonu, ale nie udało się załatwić na czas wszystkich formalności.

- Byłem gotowy do gry. Sam o tej sytuacji dowiedziałem się dopiero na 20 minut przed meczem. Szkoda, bo chciałem pomóc chłopakom. Świetnie czuję się w Lublinie i drużynie, dlatego mam nadzieję, że wkrótce będę mógł pokazać to na parkiecie - mówił po meczu Wells.

Wikana-Start Lublin – Energa Czarni Słupsk 82:73 (20:24, 16:15, 15:13, 31:21)

Wikana-Start: Allen 36 (3x3), Wojdyła 15 (3x3), Śmigielski 11 (1x3,), Czujkowski 3 (1x3), Lewandowski 0 – Trojan 8, Ł. Diduszko 6 (2x3), B. Diduszko 3.

Energa Czarni: Eziukwu 18, Blassingame 8 (2x3, Shiloh 7 (1x3), Nowakowski 3 (1x3), Mokros 2 – Gruszecki 18 (1x3), Trajkovski 8, Śnieg 6, Seweryn 3 (1x3), Borowski.

Widzów: 1900.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama