Do naszej redakcji napisała mieszkanka gminy Annopol. – Część ludzi ubiegających się o świadczenie otrzymała je 20 maja. Reszta jest cały czas zwodzona. Najpierw wypłaty miały być pod koniec maja, później na początku czerwca, następnie w połowie miesiąca, a teraz jest mowa, że nastąpi to dopiero po 20 – skarży się nasza Czytelniczka. – Każdy czeka na te pieniądze, a urzędniczki nawet nie wiedzą kiedy możemy się ich spodziewać.
– Na początku czerwca zgłosiliśmy zapotrzebowanie do Urzędu Wojewódzkiego na przelew środków. Czekamy na pieniądze i jak tylko je otrzymamy, to od razu rozpoczniemy wypłaty – obiecuje Anna Szot z Ośrodka Pomocy Społecznej w Annopolu. Jak dodaje, do wczoraj na 691 złożonych wniosków urzędnicy wydali 536 decyzji. Pieniądze do tej pory otrzymało w sumie 689 dzieci, ale czerwcowe wypłaty mają objąć ich już 919. – Być może pani, która napisała do redakcji złożyła wniosek nieco później? My na wypłatę świadczenia mamy trzy miesiące, ale robimy wszystko, żeby wszyscy dostali pieniądze jak najszybciej – zapewnia Szot.
Jak ustaliliśmy, czerwcową transzę pieniędzy gminne ośrodki pomocy społecznej dostaną dopiero w przyszłym tygodniu.
– Otrzymaliśmy pismo z Ministerstwa Finansów, żebyśmy starali się wypłacać środki w drugiej połowie miesiąca. Podjęliśmy więc decyzję, że najbliższe przelewy do gmin wyślemy po 20 czerwca. Te pieniądze na pewno dotrą do rodzin – zapewnia Mariusz Kidaj, zastępca dyrektora Wydziału Polityki Społecznej w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.
Sygnały o opóźnieniach w wypłatach otrzymaliśmy także z Lublina. Tu poślizg jest nieco mniejszy. – Przed miesiącem pieniądze dostałam 13 maja, a teraz wciąż nie mam ich na koncie – poskarżyła się jedna z lublinianek.
– Nie zawsze jest możliwe, żeby wszystkie środki wypłacać tego samego dnia – tłumaczy Magdalena Suduł, rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie.
I przypomina, że przepisy pozwalają na wypłatę świadczeń do końca miesiąca. – Staramy się jednak robić to dużo wcześniej. We wtorek zrealizowaliśmy przelew na kwotę 2,5 mln zł. Być może jeszcze w tym tygodniu prześlemy kolejne pieniądze – dodaje Suduł.
Mariusz Kidaj potwierdza, że część gmin ma problemy z wypłatą świadczeń. Nie chce jednak powiedzieć, o które samorządy chodzi.
– W maju całym województwie różnica między pieniędzmi przekazanymi przez nas gminom, a zrealizowanymi wypłatami, wynosi w sumie 20 mln zł. Liczymy na to, że w lipcu zostanie to wyrównane – mówi Kidaj.
Do naszej redakcji napisała mieszkanka gminy Annopol. – Część ludzi ubiegających się o świadczenie otrzymała je 20 maja. Reszta jest cały czas zwodzona. Najpierw wypłaty miały być pod koniec maja, później na początku czerwca, następnie w połowie miesiąca, a teraz jest mowa, że nastąpi to dopiero po 20 – skarży się nasza Czytelniczka. – Każdy czeka na te pieniądze, a urzędniczki nawet nie wiedzą kiedy możemy się ich spodziewać.
– Na początku czerwca zgłosiliśmy zapotrzebowanie do Urzędu Wojewódzkiego na przelew środków. Czekamy na pieniądze i jak tylko je otrzymamy, to od razu rozpoczniemy wypłaty – obiecuje Anna Szot z Ośrodka Pomocy Społecznej w Annopolu. Jak dodaje, do wczoraj na 691 złożonych wniosków urzędnicy wydali 536 decyzji. Pieniądze do tej pory otrzymało w sumie 689 dzieci, ale czerwcowe wypłaty mają objąć ich już 919. – Być może pani, która napisała do redakcji złożyła wniosek nieco później? My na wypłatę świadczenia mamy trzy miesiące, ale robimy wszystko, żeby wszyscy dostali pieniądze jak najszybciej – zapewnia Szot.














Komentarze