Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Kobiety z Lubelskiego żyją 10 lat dłużej od mężczyzn. Skąd te różnice?

W ubiegłym roku w województwie lubelskim długość życia mężczyzn wynosiła 73,3 lata, a kobiet – 82,4 lata. Na wsi mężczyźni żyją jeszcze krócej
Kobiety z Lubelskiego żyją 10 lat dłużej od mężczyzn. Skąd te różnice?
Długość życia w Polsce

GUS podał, że na Lubelszczyźnie w ubiegłym roku w miastach na każde 100 tys. ludności zmarło o 160 osób mniej niż na terenach wiejskich. Ponadto mężczyźni mieszkający na wsi umierają wcześniej. Średnia wieku mieszkańców miast płci męskiej to 74,8 lata, a wsi – 72,1 lata.

Skąd takie różnice? – Chodzi m.in. o profilaktykę i warunki życia. Na wsi jest zdecydowanie gorsze podejście do promocji zdrowia i inna mentalność – mówi Teresa Dobrzańska-Pielichowska, prezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców. – Ilość chorób, które występują na wsi i w mieście jest porównywalna. Różnica polega na tym, że na wsi niektóre schorzenia występują znacznie wcześniej.

Główną przyczyną zgonów w Lubelskiem były choroby układu krążenia (449–489 zgonów na 100 tys. ludności w 2014 roku), na które umierali głównie mieszkańcy wsi. Na drugim miejscu były choroby nowotworowe (211–249 zgonów na 100 tys. ludności w 2014 roku). Nowotwory były z kolei główną przyczyna zgonów w miastach. Za to mieszkańcy wsi częściej ulegali wypadkom, urazom i zatruciom, a mieszkańcy miast zapadali na choroby układu trawiennego.

– Pracuję zarówno na wsi, jak i w mieście, więc mam porównanie, jak wygląda sytuacja starszych osób. Na wsi jest bardzo dużo ludzi, którymi nie ma się kto zająć, zaprowadzić do lekarza, dlatego często trafiają do niego zbyt późno – zaznacza Dobrzańska-Pieluchowska. – Zdarzają się osoby, które po raz pierwszy trafiają do przychodni w wieku 70–75 lat. Często jest to także kwestia mentalności. Idą do lekarza dopiero wtedy, kiedy dzieje się coś poważnego. Przez to choroba może być już rozwinięta, mogą wystąpić powikłania.

Mimo tego średnia wieku w całym kraju rośnie. Dotyczy to szczególnie kobiet. – Mężczyźni są znacznie trudniejszymi pacjentami niż kobiety. Znacznie rzadziej chodzą do lekarza. Kobiety łatwiej przekonać do regularnych wizyt – mówi Dobrzańska-Pieluchowska. – To się przekłada na długość życia. Potwierdzają to statystyki. Mężczyźni żyją krócej niż kobiety. W ubiegłym roku w województwie lubelskim długość życia mężczyzn wynosiła 73,3 lata, a kobiet – 82,4 lata. Średnia krajowa to odpowiednio 73,6 i 81,6.

– Na wydłużenie życia przekłada się na pewno coraz większa aktywność fizyczna wśród seniorów. Jest znacznie większa oferta zajęć sportowych przeznaczonych dla tej grupy. Zmienia się też mentalność i podejście do życia – mówi Zofia Zaorska, współzałożycielka Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Lublinie i założycielka Lubelskiej Szkoły Superbabci i Superdziadka. – Kiedy powstawał UTW w Lublinie było ich w kraju tylko 13, teraz jest ponad 400. Mamy coraz więcej chętnych. W tym momencie spośród ok. 800 naszych słuchaczy aż połowa uczestniczy w zajęciach związanych z aktywnością fizyczną.

GUS podał, że na w woj. lubelskim w ubiegłym roku w miastach na każde 100 tys. ludności zmarło o 160 osób mniej niż na terenach wiejskich. Ponadto mężczyźni mieszkający na wsi umierają wcześniej. Średnia wieku mieszkańców miast płci męskiej to 74,8 lata, a wsi – 72,1 lata.

Skąd takie różnice?


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama