Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Co kupiono za miejską dotację? Radni prześwietlą festiwal

Komisja rewizyjna puławskiej rady miasta zajmie się kontrolą wydatkowania miejskiej dotacji na organizację festiwalu „Wszystkie Strony Świata”. Dyrektor imprezy jest zaskoczony decyzją o kontroli.
Co kupiono za miejską dotację? Radni prześwietlą festiwal
Puławski Festiwal Muzyczny "Wszystkie Strony Świata" (fot. UM Puławy)

Wniosek o sprawdzenie, na co dokładnie przeznaczono pieniądze pochodzące z budżetu, złożył radny Artur Kwapiński. – Jestem ciekaw, w jaki sposób wydano 100 tys. złotych (tak naprawdę 93 tys. zł – przyp. red.) na festiwal, który trwa raptem pięć dni. Komisja powinna się temu przyjrzeć – argumentował.

Pozostali członkowie komisji rewizyjnej wniosek poparli, powołując przy okazji specjalny zespół do kontroli festiwalu. Jego pracami pokieruje radny wnioskodawca.

– Czasami bywa tak, że organizatorzy danych wydarzeń otrzymują tyle pieniędzy, że nie wiedzą, co z nimi robić. Widząc, ile drogich materiałów promujących ten festiwal zalega w Urzędzie Miasta, obawiam się, że tak może być również w tym przypadku. Sprawdzimy, co kupiono za miejską dotację i czy kierowano się przy tych zakupach gospodarnością – tłumaczy radny Kwapiński.

Członkowie zespołu, który zajmie się festiwalem poproszą o wgląd do kopii dokumentów znajdujących się w posiadaniu Wydziału Spraw Społecznych puławskiego magistratu. Chodzi o rachunki, paragony, faktury itp. Kontrola ma potrwać dwa tygodnie, a jej rezultaty zostaną przedstawione podczas październikowego zebrania komisji rewizyjnej oraz sesji rady miasta.

Festiwal „Wszystkie Strony Świata”, to impreza organizowana od 6 lat przez stowarzyszenie „Dwa Brzegi”. Pieniądze na jego organizację miasto przyznaje podmiotowi, który wygrywa otwarty konkurs „na realizację zadań publicznych o charakterze pożytku publicznego” z zakresu m.in. kultury i sztuki. O wysokości dotacji dla zwycięzcy decydują urzędnicy z komisji konkursowej, której przewodniczy kierownik Wydziału Spraw Społecznych, Anna Maj. Komisja ta z kolei decydując o podziale puli na wydarzenia tego typu bierze pod uwagę wyliczenia ze składanych na jej ręce wniosków.

Zdaniem radnych, sprawdzenia wymaga to, czy urzędnicy rzetelnie oceniają te wnioski, a podmioty realizujące zadania, uczciwie wywiązują się ze swoich zobowiązań.

O tym, że wszystko jest w porządku, przekonany jest dyrektor festiwalu, Bogusław Bojczuk. – Zapewniam, że nie mamy nic do ukrycia, a wszystko, co robimy jest transparentne. Poza tym nasze wydatki były już kontrolowane przez miasto, z pozytywnym skutkiem. Nie wiem, skąd pomysł, że moglibyśmy wydawać środki z dotacji niegospodarnie. Ten tysiąc katalogów festiwalowych, plakaty czy kilka tysięcy ulotek, to chyba nie jest nic nadzwyczajnego – mówi dyrektor, który przyznaje, że informacja o kontroli jest dla niego sporym zaskoczeniem.

Warto dodać, że producentem festiwalu jest Zbigniew Dobrosz, funkcję dyrektora artystycznego pełni natomiast znany dyrygent i wiolonczelista, Adam Klocek. Podczas kolejnych edycji festiwalu, puławianie mieli okazję obejrzeć występy m.in. Gaby Kulki, Natalii Przybysz, Alte Zachen, Włodka Pawlika czy Młodej Polskiej Filharmonii.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama